Nie trzeba wiele, by zadbać o dobre samopoczucie i energię na cały dzień. Dobrze zaplanowany poranek, bez pośpiechu i chaosu, pomoże Ci przygotować się na nowe wyzwania. Jak stworzyć własną poranną rutynę w stylu slow? Oto wskazówki.
Slow poranek – jak się do niego przygotować?
Slow poranek warto zacząć już poprzedniego wieczora. Kilka prostych czynności pomoże Ci rano oszczędzić nerwów i pośpiechu. Przygotuj ubrania i zadbaj o to, co rano zwykle zabiera czas, jak spakowanie torby lub plecaka. jeżeli pijesz rano kawę, możesz wieczorem uzupełnić zbiornik w ekspresie, postawić filiżankę czy włożyć kapsułkę w takich ekspresach jak te: https://www.euro.com.pl/ekspresy-cisnieniowe,stosowanie-kawy!kapsulki-nespresso.bhtml.
Możesz też przygotować ubrania treningowe, jeżeli planujesz ruch o poranku. Nie będziesz dzięki temu tracić czasu w szukanie legginsów czy koszulki. To wszystko zajmuje może pięć minut, a rano da Ci więcej spokoju, bo wszystko już będzie na Ciebie czekać.
Zacznij powoli, bez pośpiechu
Jeśli używasz budzika, odłóż go trochę dalej – na komodę, parapet, gdziekolwiek poza zasięgiem ręki. Chodzi o to, żeby wstać, a nie tylko sięgnąć i go wyłączyć. Gdy już stoisz, łatwiej przejść do dalszych rzeczy. I to często wystarczy, żeby nie wracać do łóżka. Zamiast od razu zaczynać dzień na pełnych obrotach, zrób coś prostego. Pójdź do łazienki, wypij wodę, otwórz okno. Te kilka minut wystarczy, żeby ciało i głowa się obudziły. Nie trzeba od razu działać, wystarczy być na nogach.
Lekka aktywność na dobry początek dnia
Na poranek w spokojnym rytmie najlepiej sprawdzi się ruch, który nie męczy, tylko budzi ciało. Może to być kilkuminutowe rozciąganie, spokojna joga, krótki spacer albo kilka prostych ćwiczeń oddechowych. Chodzi o to, żeby uruchomić mięśnie, poprawić krążenie i wytworzyć w organizmie endorfiny i serotoninę, wprawiające w dobry nastrój. Taki łagodny ruch pomaga też skupić się na sobie i ustawić tempo dnia. W slow poranku chodzi przede wszystkim o to, żeby zacząć dzień w zgodzie ze sobą.
Po porannej aktywności dobrze jest się odświeżyć. Krótki prysznic wystarczy, żeby zmyć pot i przygotować się do dalszej części dnia. Ciepła woda rozluźni mięśnie i pomoże złapać spokojny rytm. Poświęć też chwilę na pielęgnację twarzy, dopasowaną do potrzeb Twojej cery. Poranny rytuał pielęgnacyjny, oparty o naturalne kosmetyki pomoże Ci zadbać o pozytywny nastrój na resztę dnia.
Spokojne śniadanie w stylu slow
Śniadanie to pierwszy posiłek dnia, dlatego warto poświęcić mu trochę uwagi. Spożyte powoli, w spokojnych warunkach, pomaga ustabilizować poziom cukru we krwi. Jedzenie w pośpiechu sprzyja przejadaniu się i braku uczucia sytości, co gwałtownie odbija się na samopoczuciu. Na śniadanie sprawdzi się owsianka z owocami, jajka, jogurt z dodatkami albo kanapki z pastą warzywną.
Warto odłożyć telefon i nie sprawdzać od razu maili czy wiadomości. Możesz puścić cicho muzykę, posłuchać radia albo po prostu zjeść w ciszy. Zamiast angażować uwagę gdzieś indziej, lepiej skupić się na samym posiłku. To kilka minut, które należą tylko do Ciebie.
Dlaczego warto zaczynać poranek w stylu slow?
To, jak zaczynasz dzień, wpływa na jego dalszy przebieg. jeżeli poranek jest nerwowy i wszystko robisz w pośpiechu, trudno o spokojne wejście w rytm dnia. Gdy wszystko dzieje się na ostatnią chwilę, zmniejsza się jasność myślenia, energia i dobre nastawienie. Powtarzalne, codzienne czynności pomagają się rozruszać, uporządkować myśli i lepiej przygotować na to, co przed Tobą.
Rutyna o stałej porze zmniejsza stres i pozwala oszczędzić czas na decyzjach, które w pośpiechu i tak nie są najlepsze. Mózg lepiej działa, gdy nie zaczyna dnia od przeciążenia – ani zadaniami, ani bodźcami. Wczesne wstawanie pomaga nie tylko w organizacji, ale też w unikaniu rozproszenia i odkładania rzeczy na później. Nie chodzi o wielkie zmiany, tylko o kilka prostych rzeczy, które da się wprowadzić od zaraz. Powtarzane codziennie, zrobią większą różnicę, niż się wydaje.
Artykuł sponsorowany