Podczas gdy do Polski zaczyna napływać gorące powietrze, a temperatury w najbliższych godzinach przekroczą 30 st. C, to nic w porównaniu z tym, co niebawem wydarzy się na południe od naszego kraju, m.in. na Bałkanach czy Węgrzech. Dotrze tam fala wyjątkowo silnego upału jak na czerwiec. Możliwe, iż słupki rtęci lokalnie przekroczą 40 st. C, a żar gwałtownie nie będzie chciał odpuścić.