Sanatoria pustoszeją zimą. Kuracjusze wolą zostać w domu

gazeta.pl 7 godzin temu
Mimo, iż w okresie zimowym ceny są niższe, coraz więcej kuracjuszy odwołuje pobyty w sanatoriach. Jednym z wymienianych powodów jest zbyt niski standard obiektów i... brak wi-fi.
Kiedy jechać do sanatorium? Zima, która dawniej była okresem spokojnych pobytów w uzdrowiskach, dziś dla wielu obiektów staje się wyzwaniem. Coraz częściej zamiast listy oczekujących pojawiają się wolne miejsca, a placówki próbują zachęcać kuracjuszy promocjami i dodatkowymi atrakcjami. Mimo to fala rezygnacji nie maleje.


REKLAMA


Zobacz wideo Ten kurort kryje tajemnicę, o której wiedzą nieliczni


Sanatoria mierzą się z odwoływanymi pobytami. Jednym z powodów... brak internetu
Kuracjusze tłumaczą decyzje nie tylko niesprzyjającą pogodą, ale także problemami z organizacją codziennego życia, od opieki nad zwierzętami po konieczność pozostania w kontakcie z rodziną i pracą. -Niektórzy rezygnują, argumentując to koniecznością palenia zimą w piecu, obowiązkiem opiekowania się bliskimi, a seniorzy narzekają na zbyt krótki dzień i mrozy - powiedziała Anna Leder, rzeczniczka prasowa łódzkiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, cytowana przez money.pl.


Gdzie najlepiej wyjechać do sanatorium?Rymanów-Zdrój. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl


Dla wielu pacjentów liczy się dziś nie tylko standard medyczny, ale także wygoda i dostęp do udogodnień, do których przywykli na co dzień. Brak dostępu do internetu, który jeszcze kilka lat temu nie miałby znaczenia, w tej chwili potrafi zaważyć na decyzji o wyjeździe. - Jeden z kuracjuszy zwrócił skierowanie na leczenie, bo w sanatorium, w którym miał się leczyć, nie było bezpłatnego wi-fi - wyjaśniła Anna Leder.


Kto może jechać za darmo do sanatorium? Nie wszyscy się załapią
Zwykle pobyt w sanatorium jest częściowo odpłatny, jednak są osoby, które nie zapłacą za turnus ani grosza. Mowa między innymi o dzieciach i młodzieży do 18. lub osobach do 26 lat, jeżeli kontynuują naukę oraz pracownikach związanych z produkcją wyrobów zawierających azbest. Na liście znajdują się także osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności, kombatanci, weterani, wojenni inwalidzi, Zasłużeni Honorowi Dawcy Krwi i Zasłużeni Dawcy Przeszczepu.


Inni w ramach NFZ mają darmowe leczenie, ale z własnej kieszeni muszą opłacić zakwaterowanie i wyżywienie. Od 1 października do 30 kwietnia trwa sezon niski, w którym obowiązują niższe ceny. Trzeba jednak pamiętać o "ukrytych" opłatach np. za parking. Więcej na ten temat przeczytasz w naszym artykule: Pokazał, ile zapłacił za sanatorium na NFZ. Jedna opłata wywołała duże emocje. "Przesada". Planujesz turnus w sanatorium? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału