Wiele osób marzy o stabilnej sytuacji finansowej i pełnym portfelu. Okazuje się, iż według różnych przesądów i wierzeń astrologów osiągnięcie tego celu wcale nie musi być odrealnione. W grę wchodzi kwestia przyciągania odpowiedniej energii. Przedmioty noszone w portfelu mogą zadziałać niczym talizman przyciągający falę dobrobytu. Jednym z nich jest piryt, czyli najpowszechniej występujący na ziemi minerał siarczkowy. Pamiętaj jednak, aby traktować to z dystansem i przymrużeniem oka.
REKLAMA
Zobacz wideo Stworzyli polski thriller erotyczny "Trzy miłości". "Ten film zrodził się ze wstydu"
Czy piryt przyciąga pieniądze? Podobno osłania i chroni właściciela
Pochodzi z grupy siarczków żelaza. Charakteryzuje się metalicznym połyskiem. Jego nazwa nawiązuje do greckiego słowa "pyr" oznaczającego ogień. Piryt ma miedzianą barwę, podobną do złota, z tego powodu od wieków nazywany jest więc "złotem głupców". Naturalnie występuje w różnych formacjach, takich jak kostki, skupiska, a choćby płaskie dyski. Jest używany nie tylko ze względu na walory estetyczne, ale także ze uwagi na swoją zdolność przyciągania bogactwa i ochrony przed negatywną energią.
W jaki sposób piryt przyciąga pieniądze? Sprawa wcale nie jest taka oczywista
Nie tylko osłania przed "energetycznymi wampirami", atakami oraz toksycznymi wzorcami myślowymi. Zdaniem niektórych skutecznie odcina negatywne wibracje i neutralizuje szkodliwe wpływy. W ten sposób pomaga zachować równowagę i klarowność umysłu. A to prosta droga do tego, by uwolnić się mentalnie i odciążyć. A dalej? Łatwiej przyciągamy do swojego życia to, czego naprawdę pragniemy, w tym afirmowaną przez wielu finansową obfitość. Noszony w sakiewce, portmonetce lub portfelu otwiera drzwi: do pracy, autentyczności i fortuny. Piryt kusi nie tylko swoją symboliką i drzemiącą w nim mocą. Atrakcyjna jest również jego cena. Już niewielki kamień (sześcienna kostka o gramaturze ok. 5 g-8 g) kupisz już za 9 zł.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
