Z osobami cierpiącymi na nowotwory i ich bliskimi o seksie nie rozmawia się w Polsce prawie wcale, podczas gdy dysfunkcje seksualne są u nich powszechne. Problemy wynikają nie tylko z choroby, ale też z braku samoakceptacji oraz niepokoju o reakcję partnerki lub partnera. Wiele osób obawiają się takich rozmów. Eksperci są zgodni: to lekarze i psychoonkolodzy powinni je inicjować.