Walencja to region pełen kontrastów. Nowoczesne miasto i śródziemnomorskie plaże zderzają się tu z dziką przyrodą ukrytą w głębi lądu. W okolicach miasteczka Buñol znajduje się Cueva del Turche, naturalna grota z monumentalnym wodospadem i jeziorem, które od wieków kształtuje rzeka Juanes. To idealne miejsce dla osób szukających ciszy i kontaktu z naturą, a jesień sprawia, iż pokazuje ono swoje najpiękniejsze oblicze.
REKLAMA
Zobacz wideo Marina wymienia plusy i minusy Barcelony. W Turynie narzekała na jedno
Wodospad, który wygląda jak ze snu. Natura wyrzeźbiła tu prawdziwe arcydzieło
Cueva del Turche to jedna z największych atrakcji przyrodniczych wewnętrznej części Walencji. Powstała w wyniku zapadnięcia się wzgórza, a przez tysiące lat woda z rzeki Juanes rzeźbiła wapienne ściany, tworząc ogromny amfiteatr skalny. Z jego krawędzi spada wodospad o wysokości około sześćdziesięciu metrów, którego dźwięk słychać jeszcze zanim pojawi się na horyzoncie. U podnóża groty rozlewa się jezioro o czystej, przejrzystej wodzie, której kolor zmienia się w zależności od pory roku.
Jak podaje portal valenciabonita.es, to wyjątkowy przykład naturalnego połączenia wody, skał i roślinności. W porze deszczowej wodospad przybiera na sile, tworząc potężną kurtynę wody, a latem odsłania fragmenty skalnych półek i grot. Ten naturalny spektakl sprawia, iż miejsce to nigdy nie wygląda tak samo i przyciąga turystów o każdej porze roku.
Jesień wydobywa jego piękno. Spokój, kolory i światło tworzą niezwykły nastrój
Jesień to najlepszy moment, by odkryć Cueva del Turche. Ciepłe odcienie drzew, łagodne światło i cisza tworzą scenerię, której nie sposób zapomnieć. Kiedy słońce odbija się od mokrych skał, a powietrze wypełnia delikatna mgła wodna, grota zyskuje niemal mistyczny wygląd. W tym okresie odwiedzających jest znacznie mniej, dlatego łatwiej poczuć spokój i bliskość natury.
Okoliczne lasy mienią się odcieniami złota, miedzi i czerwieni, a ścieżki spacerowe prowadzą wśród pachnących drzew i ciepłych skał. To wymarzone miejsce dla fotografów, którzy szukają światła i refleksów odbijających się w tafli jeziora. Jesienią woda przybiera ciemniejszy, głębszy odcień zieleni, co dodaje całej scenerii tajemniczości i uroku.
Szlaki, jezioro i przyroda zachęcają do aktywnego odpoczynku. Cueva del Turche ma wiele do zaoferowania
Cueva del Turche to nie tylko widowiskowy wodospad. Wokół groty wytyczono kilka tras pieszych, które prowadzą przez doliny, lasy i skaliste wzniesienia. Szlaki mają różny poziom trudności, dzięki czemu nadają się zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i doświadczonych miłośników trekkingu. Wszystkie oferują wspaniałe widoki na okoliczne wzgórza i dolinę rzeki Juanes. Latem jezioro u stóp wodospadu staje się popularnym miejscem kąpieli. Choć woda jest zimna, jej czystość i przejrzystość zachęcają do orzeźwienia. W pobliżu znajduje się prywatny parking, którego koszt to pięć euro za cały dzień. Obok działa też niewielkie miejsce piknikowe z ławkami i stolikami, gdzie można odpocząć po spacerze.
Jak dotrzeć do tego ukrytego skarb?. Z Walencji to tylko czterdzieści minut drogi
Dojazd do Cueva del Turche jest prosty. Z Walencji najlepiej wybrać autostradę A-3 w kierunku Buñol, co zajmuje około czterdziestu minut. Z Albacete trasa prowadzi drogą N-322 i trwa niespełna dwie godziny. Po dotarciu do Buñol wystarczy kierować się oznaczeniami prowadzącymi do groty, które kończą się przy punkcie widokowym. W okolicy nie brakuje też innych atrakcji. Doliny, wąwozy i mniejsze źródła wody tworzą sieć naturalnych szlaków, które warto odwiedzić przy okazji. Cueva del Turche przypomina, iż Walencja to nie tylko morze i miasto. To również dzika przyroda, góry, rzeki i wodospady, które jesienią nabierają wyjątkowego uroku. Dla wielu osób to jedno z najpiękniejszych miejsc w całej Hiszpanii.