Stworzył ranking najbardziej rozczarowujących kierunków. Numer jeden i trzy to hity wśród Polaków

kobieta.gazeta.pl 4 dni temu
Pracownik brytyjskiego biura podróży On The Beach zapytał 150 osób o najbardziej przereklamowane kierunki wakacyjne. Wynikami swojej sondy podzielił się na nagraniu na TikToku. Jej wyniki mogą dla wielu osób okazać się zaskakujące.
Rob jest pracownikiem biura podróży, który aktywnie udziela się na TikToku. W swoich filmach dzieli się głównie wskazówkami dotyczącymi wyjazdów. Poza tym podpowiada widzom, gdzie mogą wybrać się w kolejną podróż. Niedawno jednak nagrał film, który może zniechęcać do wyjazdów w pewne miejsca.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak możemy zaoszczędzić, organizując wakacje?


Najbardziej przereklamowane kierunki? Pracownik biura podróży stworzył własny ranking
Na podstawie rozmów ze 150 osobami pracownik biura podróży stworzył ranking kierunków, które mogą okazać się rozczarowujące. Oczywiście nie jest to profesjonalne badanie. Może jednak rzucać pewne światło na miejsca, które mimo swojej ogromnej popularności, nie wszystkim przypadną do gustu. Na wstępie autor nagrania wspomina o kierunkach, które uzyskały 2 procent głosów. Są to:


Tajlandia,
Ibiza,
Teneryfa,
Marbella.


Nieco więcej, bo 2,7 procent głosów, zdobyła Wielka Brytania. Uczestnicy sondy, mimo iż są mieszkańcami tego kraju, uzasadniali w większości, iż nie chcieliby spędzać w nim wakacji ze względu na częste opady deszczu.
3,3 procent głosów uzyskała miejscowość Benidorm - jeden z najpopularniejszych kurortów we wschodniej części Hiszpanii. Sam autor nagrania przyznał, iż bardzo lubi to miasto. Jednak wielu uczestnikom ankiety kojarzy się tylko i wyłącznie z wyjazdami na wieczory kawalerskie. 3,6 procent głosów otrzymało Santorini. Zdaniem głosujących na greckiej wyspie jest wyjątkowo drogo i tłoczno, dlatego też przyjezdni mogą być rozczarowani tym miejscem.


Pierwsza piątka rankingu. Te wybory mogą być zaskakujące
Pierwszą piątkę zestawienia, z wynikiem 4 procent, otwiera Nowy Jork. Osoby, które wybrały to miasto, uzasadniały, iż jest wyjątkowo chaotyczne i męczące. Kolejnym znaczącym minusem są wysokie ceny.


Czwarte miejsce zajęła wyspa Bali, która uzyskała 4,7 procent głosów. Jak uzasadniali swój wybór uczestnicy sondy, nie było to raj, którego się spodziewali. Na trzecim miejscu znalazła się Turcja. W tym przypadku największym minusem, zdaniem głosujących, są bardzo nachalni uliczni sprzedawcy. Kierunek otrzymał 5,3 procent głosów.
Drugie miejsce zajął Paryż. Na stolicę Francji zagłosowało 6,7 procent uczestników sondy. Ich zdaniem miasto jest brudne, a w trakcie zwiedzania musimy liczyć się z długimi kolejkami do lokali i atrakcji. Zwycięzcą rankingu okazał się Dubaj. Na ten kierunek oddano aż 22,7 procent głosów. Jak zdradził na nagraniu Rob, wiele osób uważa, iż choć na pierwszy rzut oka stolica emiratu jest bardzo efektowna, jej najważniejsze budynki i atrakcje wydały im się całkowicie "bezduszne".
Polak odwiedził 58 państw. Te miejsca najbardziej go rozczarowały
Jakiś czas temu swój ranking najbardziej rozczarowujących kierunków przygotował także polski użytkownik TikToka, który udziela się na platformie jako @bajer_z_lotniska. Jak zdradził na jednym z nagrań, odwiedził już 58 państw. Do miejsc, które najbardziej go rozczarowały, zaliczył: Maroko, Egipt, Kuwejt, Bułgarię, Włochy i Stany Zjednoczone.
Jaki kierunek uważasz za najbardziej przereklamowany? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.
Idź do oryginalnego materiału