Unia Europejska przygotowuje się do wprowadzenia jednego z najsurowszych zakazów środowiskowych w historii. Chodzi o całkowitą eliminację tzw. PFAS, czyli per- i polifluoroalkilowych substancji chemicznych, znanych też jako „wieczne chemikalia”. Ze względu na ich powszechne zastosowanie w produktach codziennego użytku, planowany zakaz wpłynie na życie każdego Polaka.

Fot. Warszawa w Pigułce
Czym są PFAS i dlaczego są szkodliwe?
PFAS to grupa ponad 9 tysięcy syntetycznych związków chemicznych, które są wyjątkowo trwałe i odporne na rozkład. Ich adekwatności sprawiają, iż znajdują zastosowanie w setkach produktów codziennego użytku – od ubrań i kosmetyków po opakowania i sprzęty kuchenne. Problem polega na tym, iż związki te gromadzą się w środowisku oraz w ludzkim organizmie, a ich rozkład trwa setki lat.
Badania naukowe wskazują, iż PFAS mogą zaburzać gospodarkę hormonalną, wpływać negatywnie na płodność, odporność i rozwój dzieci, a choćby zwiększać ryzyko nowotworów.
W jakich produktach znajdziemy PFAS?
„Wieczne chemikalia” obecne są niemal wszędzie:
- w teflonowych patelniach i papierze do pieczenia,
- w opakowaniach typu fast food,
- w wodoodpornych kurtkach, butach i tekstyliach,
- w kosmetykach – np. tuszach do rzęs, podkładach i pudrach,
- w piankach gaśniczych i środkach przemysłowych.
Dlatego zakaz ich stosowania dotknie nie tylko przemysł, ale też każdego z nas – konsumentów.
Co planuje Unia Europejska?
UE planuje całkowity zakaz produkcji, importu i sprzedaży produktów zawierających PFAS. Choć dokładna data wejścia przepisów w życie nie została jeszcze podana, to regulacje są już na zaawansowanym etapie i mogą wejść w życie w najbliższych miesiącach lub latach.
Niektóre kraje – jak Francja czy Niemcy – już wprowadzają lokalne ograniczenia, a Komisja Europejska zapowiada spójne przepisy dla całej wspólnoty. Przemysł zostanie zmuszony do szybkiego przestawienia się na bezpieczniejsze zamienniki.
Jak zakaz wpłynie na Polaków?
- Zmiany w dostępnych produktach – część produktów może zniknąć z rynku lub zostać znacząco zmodyfikowana.
- Wyższe ceny – produkcja bez PFAS może być droższa, co przełoży się na ceny detaliczne.
- Problemy dla producentów – szczególnie dla mniejszych firm, które nie mają gotowych alternatyw.
- Korzyści zdrowotne – długofalowo zniknięcie PFAS z codziennego życia zmniejszy ryzyko chorób cywilizacyjnych.
Planowany zakaz PFAS to zmiana, która dotyczy każdego mieszkańca Polski – niezależnie od wieku, zawodu czy stylu życia. Chociaż dla wielu oznaczać będzie wyższe ceny lub zmianę przyzwyczajeń, to z perspektywy zdrowia publicznego i środowiska jest to krok absolutnie konieczny. Unia Europejska mówi wprost: czas skończyć z „wiecznymi chemikaliami”, które przez lata zatruwały ludzi i planetę.