Kiedy byłam nastolatką, była moim znakiem rozpoznawczym. Nosiłam ją praktycznie codziennie, tym bardziej, iż w szafie miałam całą kolekcję – wzorzyste, we wszystkich chyba kolorach tęczy. Później przestałam ją nosić. Zaczęła mi się kojarzyć z uniformem stewardess, a może po prostu mi się znudziła? Okazuje się jednak, iż prawdą jest, iż stara miłość nie rdzewieje – choć minęło ponad 20 lat znów ją noszę i znów robię to non stop. Tym bardziej, iż jedwabna (i nie tylko) apaszka wróciła do łask. Kolejny sezon z rzędu króluje nie tylko na wybiegach, ale i na ulicach. Nic dziwnego, skutecznie potrafi odmienić każdą stylizację, podkręcając choćby najprostszą z nich. Influencerki szczególnie chętnie zakładają ją do białego T-shirtu, sprawiając iż ten ponadczasowy klasyk zaczyna wyglądać cool. Tym bardziej, iż apaszkę jedwabną noszą na 3 sposoby. Jak wiązać apaszkę, idąc w ich ślady? Nie trzymamy was dłużej w niepewności.
Apaszka jedwabna na głowę
Pierwszy sposób to wspomnienie lat 60. Podobnie jak przed laty jedwabną apaszkę znów nosimy na głowie. Możemy wiązać ją pod brodą – uzuskując modny w tym sezonie babooshka look, ale chustę można też wiązać jak robiły to dawne gwiazdy Hollywood – owinąć końcówki wokół szyi i związać je z tyłu głowy. To opcja dla dziewczyn, którym nie po drodze z babciną estetyką. By jeszcze bardziej uniknąć skojarzenia, do jedwabnej apaszki warto założyć przeciwsłoneczne okulary. Wbrew pozorom to zestaw, który sprawdza się nie tylko w połączeniu z elegancką letnią sukienką, równie dobrze wygląda w zestawie z białym T-shirtem (lub polówką) i denimowymi spodniami – niebieskimi, białymi albo różowymi jeansami.
View Burdaffi on the source website
Jak wiązać apaszkę na szyi?
Apaszkę można wiązać także klasycznie – na szyi. Influencerki robią to na dwa sposoby. Albo zwijają ją w cieniutki rulonik albo składają w trójkąt (na wzór tego jak bandanę noszą kowboje) i dopiero wtedy zawiązują. Z tyłu, z przodu, z boku – możliwości, jak widać, jest kilka. Przebierać można także w kolorach i wielkościach apaszek. Wiązać je luźno albo bardzo blisko szyi (niech pełnią funkcję chokera). To prosty sposób, by choćby w białym (beżowym, szarym czy czarnym) T-shircie dodać cerze kolorytu. Przyznam szczerze, iż to moja osobista metoda, by optycznie zniwelować cienie pod oczami i inne oznaki zmęczenia. Wystarczy założyć apaszkę w ciepłym odcieniu – pudrowowróżowym, czekoladowobrązowym albo maślanożółtym i świeży look gotowy. Tylko tyle i aż tyle.
View Burdaffi on the source website
Apaszka jedwabna zamiast paska
Jak przystało na it-girl, jaką jest od lat 2000., świeży (choć prosty) pomysł na apaszkę znalazła Alexa Chung (która zapewnie 20 lat temu rownież miała słabość do chust). Ona także założyła ją do białego T-shirtu, ale apaszkę wykorzystała jako... pasek, przewiązując ją na biodrach – na jeansach. Do tego torebka na ramię i baleriny i... mam déjà vu. Ale to nie złudzenie. Trendy z epoki Y2K naprawdę powracają! Dacie się przekonać?
View Burdaffi on the source website 
