Lustro mieści się zakrystii Bazyliki Mniejszej w Węgrowie, mieście położonym na Mazowszu, niedaleko Warszawy. Co w nim jest takiego wyjątkowego? Tajemnicze zwierciadło pochodzi z XVI wieku i należało do mistrza magii Jana Twardowskiego. Wedle legend miał on zaprzedać duszę diabłu.
REKLAMA
Zobacz wideo Opozda wspomina wakacje z synem na Bali. Nagle zachorował
Lustro Twardowskiego - Węgrów. Opowieść o tajemniczym mistrzu magii
O legendach związanych z lustrem można przeczytać na oficjalnej stronie miasta wegrow.com.pl. Twardowski cieszył się dużym uznaniem, a wieści o jego umiejętnościach dotarły choćby do samego Zygmunta Augusta. Król wezwał go do siebie, chcąc, by ten ukazał mu ducha zmarłej żony. Mistrz postanowił go przechytrzyć i poprosił o pomoc kobietę łudząco podobną do królowej. Pomimo uprzedzeń, iż władca nie może zbliżać się do zjawy, ten był zbyt zrozpaczony. Kiedy wstał, lustro miało pęknąć. Wydarzenie gwałtownie zyskało rozgłos, a wiele osób starało się znaleźć jego wyjaśnienie.
Uczynił to w 1956 r. Pantalejmon Juriew, występując z ciekawą hipotezą, iż lustro z Węgrowa posiada adekwatność rzutowania obrazów: jest tak skonstruowane, iż w odpowiednich warunkach może rzutować dwie, wygrawerowane na jego powierzchni postacie - kobiecą i czartowską
- czytamy na stronie wilanow-palac.pl. Na temat Twardowskiego powstało wiele innych legend. Mówi się, iż zaprzedał duszę diabłu, a choćby uciekł przed nim na Księżyc. Podobno wciąż się tam ukrywa i można dostrzec go w jasną noc. Według opowieści, zwierciadło miało ukazywać przerażającą przyszłość. Pewien zakonnik zobaczył w nim diabła i z przerażenia zbił je, rzucając kluczami.
Z czego słynie Węgrów? To tu znajdziesz słynne zwierciadło
Lustro otaczała zła sława, dlatego ludzie woleli trzymać się od niego z daleka. Ostatecznie trafiło do węgrowskiego kościoła. Podobno tylko tu traciło swoją moc. Zwierciadło waży ponad 17 kg, jest oprawione złotą ramą z napisem "LUSERAT HOC SPECULO MAGICAS TWARDOVIUS ARTES LUSUS AT ISTE DEI VERSUS IN OBSEQUEUM EST". Oznacza to: "Twardowski tym zwierciadłem zabawiał, wykonując magiczne sztuki, ale bawienie to zostało zamienione na służbę Bożą". Dziś stanowi atrakcję turystyczną. Lubisz oglądać podobne atrakcje? Zapraszamy do udziału w sondzie i do komentowania.