Taniej już było. Urlop drożeje, ale kraj kusi bardziej niż zagranica

angora24.pl 5 godzin temu

Trzy czwarte Polaków planuje spędzić swój długo wyczekiwany urlop w kraju – najchętniej wybierają Pomorze, Sudety, Trójmiasto i Podhale. 31 proc. wskazuje na tzw. wyjazdy hybrydowe, łączące pobyt w kraju i za granicą. Tylko 12 proc. ankietowanych zadeklarowało wyjazd wyłącznie poza Polskę. Krajowy wypoczynek najczęściej wybierają osoby w wieku od 25 do 34 lat. 8 proc. respondentów planuje wakacje poza głównym sezonem letnim, a 5 proc. nie ma jeszcze sprecyzowanych planów urlopowych. Urlopy poza sezonem planują zwykle osoby w wieku 65+, które unikają wakacyjnego tłoku – pokazują wyniki z najnowszego raportu „Urlopowy kompas Polaków: Wakacje 2025”.

Tu jest pięknie

„Co druga osoba decyzję o wakacyjnym wyjeździe podejmuje z maksymalnie trzymiesięcznym wyprzedzeniem. – Cieszę się, iż nasz kraj jest tak chętnie wybieranym kierunkiem podróży – nie tylko przez gości zagranicznych, ale także przez polskich turystów. Z roku na rok widzimy coraz większe zainteresowanie odkrywaniem polskich regionów, i to nie tylko w odniesieniu do miejsc popularnych, ale także tych nieoczywistych – powiedział prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szmytke. – Turyści, zarówno ci zagraniczni, jak i krajowi, doceniają nasz kraj nie tylko ze względu na wyjątkowe i zróżnicowane walory przyrodnicze, wszechstronność oferty turystycznej czy wspaniałą kuchnię. Polska posiada także doskonale przygotowaną bazę noclegową i infrastrukturę na najwyższym światowym poziomie – także do uprawiania coraz bardziej popularnej turystyki aktywnej. Największym jednak skarbem naszego kraju są ludzie ze swoją legendarną gościnnością (…)”. Oczywiście wakacje będą kosztować drożej. Statystyczny Polak przeznaczy na wypoczynek 391 złotych więcej niż rok wcześniej. „Deklarowane wydatki zawierają koszty transportu, noclegu, wyżywienia oraz atrakcji. Maksymalnie 2,5 tys. zł na osobę planuje przeznaczyć 29 proc. ankietowanych, a 75 proc. zamierza przekroczyć tę kwotę. Rok temu było to odpowiednio 45 i 55 proc. (…)”.

Z przekazanych danych firmy Profitroom, dostawcy systemu rezerwacyjnego większości polskich hoteli, wynika, iż liczba rezerwacji w Polsce jest w tej chwili wyższa niż rok temu.

Idź do oryginalnego materiału