Kleszcz to niepozorny pajęczak o twardym pancerzyku i ośmiu odnóżach, który żywi się krwią ssaków, w tym człowieka. Choć ma tylko kilka milimetrów, potrafi narobić sporego zamieszania. Może przenosić groźne choroby, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu, które nieleczone prowadzą do poważnych powikłań neurologicznych. Jednak problemem nie jest samo ukąszenie, ale to, co pajęczak zostawia po sobie, czyli patogeny wprowadzane podczas żerowania. A iż niektóre miejsca na ciele wyjątkowo mu odpowiadają, łatwo o niespodziankę po powrocie z lasu.
REKLAMA
Zobacz wideo Płyn odstraszający kleszcze, który zrobisz w domu. Dwa proste przepisy
Gdzie najczęściej wbijają się kleszcze u człowieka? Jest kilka miejsc, które uwielbiają
Kleszcze nie są całkowicie przypadkowymi pasożytami i mają swoje preferencje. Przyciąga je ciepło ciała, wilgoć, zapach potu i miejsca, gdzie skóra jest cienka i dobrze ukrwiona. Instynktownie wybierają rejony, które dają im największe szanse na niezauważone żerowanie, osłonięte przed światłem, trudno dostępne, rzadko sprawdzane. Czają się na źdźbłach trawy lub krzewach i uaktywniają, gdy tylko wyczują wibracje lub zapach, który wydziela potencjalny żywiciel. Choć działają instynktownie, ich wybory są zaskakująco konsekwentne, jak u dobrze zaprogramowanego drapieżnika. Które miejsca kąsają najchętniej?
Jak wynika z opublikowanej przez GIS grafiki, pasożyty najczęściej wybierają okolice uszu, linię włosów, pachy, zgięcia łokci, pachwiny, przestrzeń pod kolanami oraz rejon ścięgna Achillesa. U kobiet często pojawiają się również w miejscach pod i między piersiami. To obszary ciepłe, osłonięte i trudniej dostępne, przez co łatwo je przeoczyć podczas kontroli po spacerze. Dla człowieka to często "niewidoczne strefy", dla kleszcza natomiast idealne warunki do długiego, niezauważonego żerowania.
Co powinno zaniepokoić po ugryzieniu kleszcza? Na to zwróć uwagę
Spacer po lesie to czysta przyjemność, ale warto zakończyć go małym rytuałem bezpieczeństwa. Po powrocie do domu zdejmij ubrania i najlepiej od razu wrzuć je do pralki. Wysoka temperatura skutecznie rozprawia się z nieproszonymi gośćmi. Dobrze jest też porządnie wytrzepać kurtkę i zajrzeć do butów, bo kleszcze potrafią ukryć się tam na dłużej. Potem czas na szybki przegląd: rozczesz włosy, sprawdź kark, a następnie obejrzyj całe ciało, szczególnie zgięcia, fałdy skóry i wszystkie te miejsca, które zwykle pomijamy. Prysznic też się przyda. Nie tylko odświeża po spacerze, ale także bywa skuteczny w zmyciu pajęczaka, zanim zdąży wbić się w nasze ciało.
A jeżeli już znajdziesz intruza wgryzionego w skórę, porzuć panikę i zachowuj się racjonalnie. Nie kombinuj z masłem, spirytusem czy lakierem do paznokci. Takie metody mogą tylko pogorszyć sprawę i sprawić, iż kleszcz "zwymiotuje" patogenami, zwiększając ryzyko infekcji. Weź cienką pęsetę lub specjalny przyrząd z apteki, chwyć go jak najbliżej skóry i pociągnij zdecydowanym ruchem pionowo w górę. Nie kręć, ani nie szarp, by wyjąć go w całości. Po wszystkim zdezynfekuj miejsce wkłucia i obserwuj. jeżeli pojawi się rumień, gorączka albo bóle mięśni, nie zwlekaj z wizytą u lekarza. Wczesna reakcja może uchronić przed poważnymi powikłaniami. Czy po spacerze w lesie lub na łące zawsze sprawdzasz swoje ciało pod kątem kleszczy? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.