Agata Kulesza – jedna z najbardziej cenionych i charyzmatycznych polskich aktorek – została twarzą letniej kampanii Zalando „W co mam się ubrać?”. I trzeba przyznać, iż to wybór idealny! Z charakterystycznym uśmiechem, naturalnością i ogromnym wdziękiem Kulesza pokazuje, jak z humorem i dystansem podejść do modowych dylematów, które zna każdy z nas.
Kampania, w której główną bohaterką jest Agata, zabiera nas w podróż nad Bałtyk. Tam, wśród gofrów, lodów, plażowych straganów i złocistego piasku, rozgrywają się codzienne pytania wakacyjne: „W co mam się ubrać, żeby poczuć smak wakacji?”, „W co mam się ubrać, kiedy lato nie może się zdecydować?” oraz „W co mam się ubrać, by złapać trochę cienia?”.

Trzy letnie dylematy stylizacyjne – jak ubrać się na każdą pogodę?
Każdy z trzech looków w kampanii skupia się na konkretnym wakacyjnym problemie, który zna każdy urlopowicz. I to właśnie Kulesza, z niezwykłą lekkością i dystansem, udziela modowych wskazówek – nie jako ekspertka z wybiegów, ale jako „jedna z nas”.
W jednym z ujęć widzimy ją w białym komplecie z luźnymi spodniami i marynarką, zestawionym z granatowym topem. Sceneria? Klasyczny punkt z lodami, który każdy zna z dzieciństwa.
W innym – przechadza się między kolorowymi gadżetami i ręcznikami na bazarze, mając na sobie artystyczną, kolorową spódnicę i białą koszulę zawiązaną w talii.
Na plakacie promującym kampanię, sfotografowana na tle spokojnej, nadmorskiej plaży, pozuje w szerokich, błękitnych dżinsach, kremowym T-shircie z czerwonymi akcentami, z daszkiem na głowie i chustką na szyi.
To, co wyróżnia kampanię Zalando, to autentyczność. Agata nie gra roli – ona po prostu jest sobą. Swobodna, uśmiechnięta, naturalna – dokładnie taka, jaka przychodzi na myśl, gdy myślimy o wakacjach nad Bałtykiem. Stylizacje, które prezentuje, są nie tylko modne, ale przede wszystkim praktyczne i gotowe na wszystkie kaprysy polskiego lata. I o to właśnie chodzi w modzie – by wyrażać siebie, niezależnie od pogody.

