Konturowanie było niegdyś domeną zawodowców i YouTube’owych guru, dziś - dzięki produktom takim jak ten - może to z powodzeniem zrobić każdy. Podczas gdy inne tego typu kosmetyki zostawiają pomarańczowe plamy lub “sztuczne sińce”, ten wtapia się w skórę idealnie i tworzy pożądany efekt światło-cienia, czyli optyczne wyrzeźbienie rysów twarzy. Tą techniką możemy uwydatnić kości policzkowe, podnieść “chomiki”, a choćby “zwęzić” nos.
Bronzer w płynie Rare Beauty Soft Pinch
Soft Pinch Liquid Contour od Rare Beauty to kontur w formie bardzo lekkiej emulsji, która rozpływa się na skórze. Jest potężnie wręcz napigmentowany - wystarczy odrobina, aby pokryć wszystkie newralgiczne miejsca. Do tego stopnia, iż na początku użytkowania trzeba się go “nauczyć” - mój sposób to nakładanie go najpierw na dłoń. Produkt ma konsystencję płynno‑kremową, nie robi smug, grudek i nie warzy podkładu. Ja najbardziej lubię rozprowadzać go wilgotną gąbeczką i tak jak pisałam wcześniej - nakładam niewielką ilość, by później ewentualnie zrobić “dokładkę”. jeżeli masz wprawę (albo odwagę) możesz używać bezpośrednio wygodnego aplikatora, który wchodzi w skład opakowania produktu.
View Burdaffi on the source website
Jak konturować twarz na mokro?
Bronzer w płynie od Rare Beauty jest idealny do lekkiego konturowania twarzy na mokro. Podobnie jak w malarstwie, działamy zgodnie z zasadą, iż ciemne chowa, a jasne uwypukla, oczywiście optycznie. Po nałożeniu podkładu, produkt do konturowania aplikujemy więc pod kości policzkowe, wzdłuż linii żuchwy i po bokach nosa. Możemy w ten sposób też “zmniejszyć” czoło - wystarczy dodać odrobinę produktu przy linii włosów i dokładnie rozetrzeć w kierunku środka twarzy. Teraz czas na “światło”: jaśniejszy korektor trafia pod oczy, na środek czoła i brody. Całość rozcieramy gąbeczką lub pędzlem, ruchem stemplującym, bez pocierania. Makijaż na koniec warto utrwalić transparentnym pudrem. Gotowe!
View Burdaffi on the source website
