Jest lekki jak mgiełka, a robi „satin glow”. Nie tylko jest rewelacyjną alternatywą dla podkładu, ale także dla rozświetlacza, a w niektórych przypadkach choćby korektora. Do tego ma SPF50 i sprawdza się w pielęgnacji skóry dojrzałej, co potwierdzają recenzje zadowolonych użytkowniczek. O jakim produkcie mowa? Poznajcie krem BB marki Pierre René Professional.
Lekki krem BB Pierre René Professional Glow Touch
Lekka formuła, która nie obciąża skóry, piękne rozświetlenie i wysoka ochrona SPF50 to nie wszystko. Ten wielofunkcyjny krem BB potrafi zastąpić nie tylko podkład – daje efekt delikatnego makijażu bez użycia innych kosmetyków. Po nałożeniu gąbeczką jego kremowo-płynna konsystencja idealnie wtapia się w skórę i w kilka sekund wyrównuje koloryt, zakrywając drobne niedoskonałości bez efektu maski. Wyczuwalne jest również nawilżenie, cera nabiera świeżego blasku, a satynowe wykończenie utrzymuje się na skórze choćby przez kilka godzin bez pudrowania. Lekki krem BB Pierre René Professional Glow Touch doskonale sprawdza się również w pielęgnacji i makijażu cery mieszanej i dojrzałej. Kosztuje niewiele, a efektami potrafi dorównać produktom z najwyższej półki. Dostępny jest w 4 wariantach kolorystycznych.
View Burdaffi on the source websiteKrem BB Pierre René Professional Glow Touch – opinie
„Odkrycie roku”, „Kozak wśród kremów BB”, „Luksus za parę groszy” – to tylko kilka określeń, którymi internautki i internauci opisują ten lekki krem BB od Pierre René w katalogu KWC.
Lekki krem BB na jesień? Dla tego produktu porzucisz podkład!
Choć lekkie kremy BB doskonale sprawdzają się latem i zwykle to właśnie w upały porzucamy podkłady na ich rzecz, to jesienią i zimą wcale nie musi być inaczej. Lekki krem BB Pierre René Professional Glow Touch zawiera wysoki filtr SPF50, chroni skórę przez cały rok. Dodatkowo zapewnia subtelny efekt rozświetlenia, który dodaje energii i świeżości choćby w pochmurne dni. Wystarczy odpowiednio dobrany odcień, utrwalenie efektu ulubionym pudrem i ewentualne zatuszowanie drobnych oznak zmęczenia korektorem. Właśnie dlatego wielbicieli estetyki „clean beauty” jesienią i zimą wcale nie wracają do mocno kryjących podkładów. Do skorygowania kolorytu cery używają maksymalnie 3 produktów.
View Burdaffi on the source website