W kraju i za granicą Polacy wybierają prezydenta. W Paryżu do lokali wyborczych przyszło już więcej osób, niż dwa tygodnie temu. To, jak mówi kierownik Wydziału Konsularnego ambasady RP Piotr Adamiuk, zarówno osoby, które spóźniły się z zapisaniem na pierwszą turę, jak i turyści.