Codzienna troska o środowisko nie musi oznaczać radykalnych zmian. Wystarczy świadome podejście do prostych czynności, choćby tych tak rutynowych jak wyrzucanie śmieci. To, co robimy w domowych czterech ścianach, naprawdę ma znaczenie. Problem w tym, iż segregacja nie zawsze jest tak oczywista, jak się wydaje. Niektóre odpady wyglądają podobnie, ale powinny trafić do zupełnie różnych pojemników. Zaskakujący przykład? Herbaciane torebki kontra fusy. Często wrzucamy je do kontenera na bioodpady, a to zły nawyk.
REKLAMA
Zobacz wideo Co się dzieje z naszymi śmieciami? Gazeta.pl z wizytą w sortowni BYŚ
Gdzie należy wyrzucać torebki po herbacie i co zrobić z fusami? Jeden kosz to za mało
Choć mogą wydawać się niegroźne, fusy po herbacie czy kawie potrafią wyrządzić sporo szkód, zwłaszcza gdy trafiają do zlewu. W połączeniu z tłuszczem tworzą lepką, trudną do usunięcia masę, która osadza się w rurach i z czasem prowadzi do zatorów. To szybka droga do kosztownej interwencji hydraulika. jeżeli nie masz domowego kompostownika, najlepiej wrzuć je do pojemnika na bioodpady. To tam powinny trafiać resztki jedzenia pochodzenia roślinnego i inne odpady organiczne, które można później przetworzyć w kompostowniach.
Torebki po herbacie to już inna historia. Choć z wyglądu przypominają zwykły papier, w rzeczywistości często zawierają plastikowe włókna, które zapewniają im wytrzymałość i szczelność. To właśnie dzięki nim torebka nie rozpada się w gorącej wodzie, ale ten sam składnik sprawia, iż nie nadaje się do kompostu ani pojemnika na bioodpady. choćby jeżeli producent deklaruje, iż produkt jest "ekologiczny", warto dokładnie sprawdzić etykietę. Czasem słynne "bio" odnosi się wyłącznie do samej herbaty, a nie do opakowania. choćby niewielka domieszka syntetycznych materiałów przekreśla możliwość naturalnego rozkładu. Dlatego zużyta torebka po herbacie, niezależnie od tego, czy jest sucha, czy wilgotna, powinna trafić do odpadów zmieszanych.
Herbata w torebce fot. LukyToky/ iStock
Co można zrobić z fusami po kawie? To świetny nawóz pod twoje kwiaty
jeżeli masz ogród, balkon lub choćby kilka kwiatów na parapecie, fusy po kawie mogą zyskać drugie życie. Są bogate w azot, magnez, potas i niewielkie ilości fosforu, czyli składniki, które wspomagają wzrost roślin, poprawiają strukturę gleby i wspierają rozwój korzeni. Na takie naturalne wsparcie wyjątkowo dobrze reagują kwasolubne gatunki, jak hortensje, wrzosy, borówki, azalie, paprocie, róże, a także warzywa takie jak pomidory czy marchew.
Wystarczy rozsypać cienką warstwę fusów bezpośrednio na powierzchni ziemi, wokół roślin, nie częściej niż raz na dwa tygodnie. Można też delikatnie przemieszać je z wierzchnią warstwą gleby, by nie tworzyły zwartej skorupy. Zbyt duża ilość może zakwasić ziemię i utrudnić przenikanie wody, dlatego warto zachować umiar.
Gdzie trafiają Twoje herbaciane torebki? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.