Jeszcze niedawno na TikToku królował efekt glazed donut skin, czyli promiennej, szklisto nawilżonej skóry. Teraz przyszła pora na włosy. Hasztag #hairglaze ma już miliony wyświetleń, a użytkowniczki prześcigają się w trikach na uzyskanie efektu tafli – zdrowych, błyszczących kosmyków, które wyglądają jak po wyjściu z luksusowego salonu! Jak uzyskać najlepsze rezultaty?
ZOBACZ TAKŻE: Nie wyrzucaj letnich perfum – dodaj to i pachnij jakbyś użyła zupełnie nowego zapachu! Nikt nie uwierzy, iż nie wydałaś ani złotówki
Efekt szklistych włosów - skąd pochodzi trend?
Każda osoba, która choć raz farbowała włosy, zna problem matowości, utraty blasku i pojawiającej się miedzi czy żółtych tonów. Twarda woda, częste stylizacje i codzienne mycie potrafią gwałtownie odebrać fryzurze świeżość. Do tego dochodzą wysokie ceny regularnych wizyt u fryzjera – a włosy wciąż tracą połysk. Nic dziwnego, iż social media pokochały metodę, która daje efekt hair gloss w kilka minut, bez wychodzenia z domu.
Czym jest hair glazing?
Glazed hair nie oznacza od razu spektakularnej zmiany koloru. Chodzi raczej o pielęgnacyjny zabieg nadający połysk, wygładzający łuskę włosa i przywracający sprężystość. To coś pomiędzy odżywką a delikatnym tonerem.
Zabieg można wykonać w salonie (najczęściej przy okazji tonowania),
albo w domowym zaciszu – korzystając z gotowych masek i glossów.
Hair glazing jest półtrwały – według stylistów efekt utrzymuje się zwykle do 5 myć, a przy regularnym stosowaniu kosmyki stają się coraz bardziej miękkie i błyszczące.
CZYTAJ TEŻ: Szukasz wyrafinowanych perfum? Oto 5 zapachów, które według AI pachną jak esencja luksusu
Dlaczego warto spróbować?
Szybki efekt – można go uzyskać już w 10 minut.
Uniwersalność – dostępne są wersje transparentne (dodające jedynie połysk) oraz z pigmentem, które neutralizują np. miedziane lub żółte odcienie.
Bez obciążenia – produkty glazingowe często pozbawione są silikonów czy siarczanów, więc nie sklejają włosów.
Cena – to dużo tańsza alternatywa dla profesjonalnego zabiegu hair glossing w salonie.
Jak wygląda zabieg krok po kroku?
Umyj włosy szamponem i odsącz nadmiar wody.
Na lekko wilgotne pasma nałóż wybrany gloss sekcja po sekcji – od nasady aż po końce.
Rozczesz, aby równomiernie rozprowadzić produkt.
Zepnij włosy i pozostaw na ok. 10 minut.
Spłucz, wysusz i wystylizuj jak zwykle.
To naprawdę proste!
Jakie produkty wybierać?
Na rynku pojawia się coraz więcej kosmetyków inspirowanych trendem glazed hair. Dostępne są zarówno wersje bezbarwne, które podbijają naturalny połysk, jak i z tintem, dodające delikatnego odcienia lub niwelujące niechciane tony.
Warto szukać produktów z dodatkiem olejów roślinnych (np. arganowego czy jojoba), które dodatkowo pielęgnują włosy, oraz formuł wolnych od siarczanów i silikonów.
SPRAWDŹ TEŻ: Chcesz pozbyć się przebarwień? Te metody dają szybkie efekty – potwierdzają eksperci
Efekt? Włosy jak po salonie
Glazed hair to trend, który łączy prostotę z efektownością. Wystarczy chwila, by kosmyki zyskały szklisty połysk, miękkość i świeżość, o jakiej marzymy po każdej wizycie u fryzjera. I choć efekt nie jest trwały, to łatwość odświeżania sprawia, iż błyszczące włosy możemy mieć na co dzień – nie tylko na specjalne okazje.




