Niedawno pisaliśmy o ulubionych perfumach royalsów, czyli arystokratycznych zapachów nie tylko dla królowych i księżniczek, a dzisiaj skupimy się na ulubionych perfumach księżnej Kate. Jak na koronowaną głowę przystało, są one eleganckie, ale nie przytłaczają. Tworzą subtelną, ale wyrafinowaną aurę, otaczając ją delikatnym zapachem. To klasyki, które od lat cieszą się popularnością. Podobno dopełniają ciepło, którym emanuje.
Ulubione perfumy księżnej Kate
Kate, księżna Walii, ma podobno dwa ulubione zapachy. Pierwszy z nich to woda kolońska Jo Malone Orange Blossom. To kwiatowa kompozycja, której autorem jest Jean Claude Delville – ceniony francuski perfumiarz i autor wielu cenionych zapachów, który przygodę z perfumiarstwem zaczął w wieku 17 lat. Wracając do Jo Malone Orange Blossom – to woda kolońska, której zapach otwiera się świetlistą, orzeźwiającą i gorzko-słodką nutą klementynki, która wprowadza lekkość. Biały bez w nutach serca dodaje kompozycji tajemniczości i złożoności, a drewno irysowe wprowadza elegancką, drzewną nutę z delikatnym, pudrowym i wyrafinowanym akcentem. Całość tworzy zapach, który jest lekki, świeży, a jednocześnie pełen elegancji i delikatnej złożoności, idealny na wiosnę i lato, dla osób ceniących subtelne, kwiatowe kompozycje.
- nuty głowy: kwiat klementynki
- nuty serca: kwiat pomarańczy, bez, lilia wodna
- nuty bazy: irys, wetyweria
Drugi z ulubionych zapachów księżnej Kate ma zupełnie inny charakter – drzewny, ambrowy i balsamiczny, wzbogacony kwiatowymi i owocowymi akcentami. Dior Dune, bo tak się nazywają, powstały w 1991 roku i są hołdem dla otoczenia domu Christiana Diora w Granville, tuż nad morzem i lasem. Dior chciał stworzyć kompozycję, która nawiązuje do harmonii w naturze.
- nuty głowy: brazylijskie drzewo różane, aldehydy, mandarynka, bergamotka i piwonia.
- nuty serca: lilia, ylang-ylang, pszonak, jaśmin i róża.
- nuty bazy: drzewo sandałowe, bursztyn, benzoes, mech dębowy, wanilia, paczula i piżmo.
To naprawdę wytworna kompozycja, która jest niesamowicie trwała, ale nie przytłaczająca. To esencja elegancji, harmonii i naturalnego piękna, która otula niczym taftowy welon. Dior Dune jest idealny dla kobiet, które cenią klasykę w niebanalnym wydaniu, pragną wyróżniać się subtelnością i wyrafinowaniem, pozostawiając po sobie cudowne wrażenie.
Dune są poważne, nostalgiczne. Zdecydowanie wymagają otwartej przestrzeni, wiatru. Dzieło sztuki, lekko ociera się o niszę. Nie mają nic wspólnego z obecnymi trendami słodko owocowymi. To opowieść, to przekaz, to nostalgia, zadumanie się, klasa i elegancja sama w sobie. Zapach jest drzewny, żywiczny, relaksujący. Stara szkoła perfumeryjna. Klasyk, który mam nadzieję, iż nigdy nie zniknie ze sprzedaży – pisze Dorota o zapachu Dior Dune na stronie Fragrantica.pl
Perfumy charakterystyczne, nie do pomylenia z żadnymi innymi. Eleganckie, mimo tego ciepła, które w sobie noszą, nie słodkie, ale jednak w jakiś sposób uwodzicielskie. Wyjątkowe. Ponad 30 lat na rynku – można to śmiało przeliczyć na miliony flakonów i hektolitry eliksiru. Nic dziwnego, to jest dzieło sztuki – napisała Aneta na stronie Fragrantica.pl