” Poprostu podejdę i zacznę całować z Tobą" - pisał. '"W trakcie całowania zdejmę koszulkę i dalej całowanie. Po chwili zdejmę Ci same spodnie i całować Cie i dotykać coraz niżej aż dotknę Cie za niego. Zdejmę majtki i wezmę do reki i po chwili klęknę i zacznę brać do buzi. Później położę na łóżko i zacznę dalej to wszystko na zmianę aż dojdziesz. I co ty na to? Dla takich osób zajebistych jak ty to wszystko można bo wiadomo iż warto” (pisownia oryginalna).
Andrzej Z. nie wiedział, iż rodzice chłopca, dowiedziawszy się o tego rodzaju korespondencji, zwrócili się o pomoc do tzw. łowców pedofilów z Fundacji ECPU Polska. Od 4 września na zaloty legniczanina odpis