Każdy pracownik z opłacanymi składkami zdrowotnymi ma prawo do zwolnienia lekarskiego. W tym czasie przysługuje mu zwykle 80 proc. podstawy wynagrodzenia. Tylko w niektórych przypadkach, np. ciąży albo po wypadku przy pracy, przysługuje mu 100 proc. W trakcie tzw. L4 zarówno pracodawca, jak i Zakład Ubezpieczeń Społecznych mogą przeprowadzić kontrolę i sprawdzić, co robi chorujący pracownik. To sprawia, iż w obawie przed problemami niektórzy na zwolnieniu boją się choćby wychodzić do sklepu. Inni po cichu wyjeżdżają na wakacje, np. gdy był to dawno zaplanowany urlop. Są i tacy, którzy wprost chwalą się wczasami w mediach społecznościowych. Kto ma rację?
REKLAMA
Zobacz wideo Żebrowski od 15 lat gra w "Na dobre i na złe". "Moja mama jest lekarzem"
Czy będąc na zwolnieniu lekarskim, można wyjechać na wczasy? Jest "ale"
Radca prawny Mateusz Biadała na TikToku odpowiada na pytania internautów i wyjaśnia prawnicze zawiłości. W najnowszym filmie pochylił się nad kwestią wakacji na zwolnieniu lekarskim. Okazuje się, iż wbrew pozorom na L4 można jechać na wakacje. Jest jednak haczyk.
- Prawo tego nie zabrania, bo nie chodzi o to, gdzie jesteś, tylko co robisz i czy to wspiera twój proces leczenia - podkreślił radca prawny. Celem zwolnienia jest wspieranie leczenia i powrót do zdrowia. Przytoczył też na dowód jedną ze spraw, która swój finał znalazła przed sądem. - Sąd Najwyższy orzekł, iż sam fakt przebywania za granicą nie wyklucza prawa do zasiłku chorobowego, ale tylko pod warunkiem, iż zachowujesz się zgodnie z celem leczenia - powiedział i dodał, iż urlop ma wpływać pozytywnie na zdrowie, polepszać je i przyspieszać powrót do formy.
Radca prawny zwrócił też uwagę, by uważać na to, co wrzucane jest do mediów społecznościowych. Szczególnie w sytuacji, w której na zwolnieniu wyjedziesz na wakacje. - jeżeli masz zwolnienie z powodu urazu kręgosłupa, nie wrzucaj relacji ze skoków do wody - zwrócił uwagę. ZUS może bowiem nie tylko sprawdzić cię bezpośrednio w domu, ale także zajrzeć na twojego Facebooka, Instagrama albo TikToka. - jeżeli stwierdzi, iż twoja aktywność na L4 nie idzie w parze z celem zwolnienia, może wstrzymać wypłatę zasiłku - podkreślił. W tej sytuacji masz prawo się odwołać.
L4 pod palmami? Nie tak szybko
Zanim spakujesz walizkę, pamiętaj jednak, iż najważniejsze jest wskazanie do leczenia i kod, jaki znajduje się na twoim zwolnieniu. jeżeli lekarz zaznaczył, iż pacjent powinien leżeć (wskazanie 1), chory w teorii nie powinien wychodzić z domu. Nakłada to obowiązek przebywania w miejscu zamieszkania i odpoczywania. Wyjątkiem są np. wyjścia do przychodni albo apteki. W razie wątpliwości zawsze lepiej skonsultować się z lekarzem i spytać, czy wyjazd w twoim przypadku jest wskazany, a wakacyjne plany nie będą kolidowały z procesem leczenia. Może się bowiem okazać, iż choćby bez wskazania do leżenia urlop lub wyjazd nie będą zalecane.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.