Zacznijmy od początku. Old money oznacza dosłownie "stare pieniądze" – styl i estetykę kojarzoną z ludźmi, którzy mają majątek od pokoleń. Nie krzyczą o tym swoim wyglądem i nie potrzebują logotypów wielkości dłoni. Luksus pokazują w sposób cichy – przez jakość, klasykę, niewymuszony szyk.
Tym właśnie jest quiet luxury – "cichy luksus". To subtelna elegancja i minimalizm: czyste linie, stonowane kolory, wysokiej jakości tkaniny i dodatki, które mówią: "mam dobry gust i nie muszę niczego udowadniać". Czyli wyglądasz, jakbyś miała w życiu inne zmartwienia niż to, w co się dziś ubrać. A jednocześnie... robisz wrażenie.
Wakacyjny styl quiet luxury dla kobiety – jak wyglądać drogo na plaży i w kurorcie?
Ale uwaga – to styl, który da się odtworzyć choćby z bardzo ograniczonym budżetem. Klucz tkwi w detalach i wyborach. A jak stworzyć wakacyjną wersję quiet luxury? Nie musisz lecieć do Saint-Tropez. Wystarczy, iż pojedziesz do Sopotu, na Mazury albo po prostu na działkę – z odpowiednim podejściem zrobisz wrażenie wszędzie. Oto jak wyglądać w wakacje jak dziedziczka fortuny, nie wydając fortuny.
1. Postaw na naturalne materiały i klasykę
Lniana koszula w bieli lub błękicie, prosta sukienka midi w stonowanym kolorze, dobrej jakości biały t-shirt, jedwabna narzutka, dzianinowy top, spodnie z wysokim stanem – to rzeczy, które zawsze wyglądają dobrze, niezależnie od metki. Szukaj ich w lumpeksach, na Vinted, w second-handach z odzieżą premium.
Kluczem są materiały – len, bawełna, jedwab, wiskoza. Nic nie wygląda bardziej "drogo" niż ubranie, które oddycha i naturalnie się układa. Unikaj sztucznych tkanin, które się świecą, łatwo gniotą i... wyglądają tanio.
Wcale nie potrzebujesz ogromu rzeczy: zamiast kilku przypadkowych sukienek, kup jedną, ale dobrą. Gładką, bez wzorów, najlepiej w kolorze białym, écru lub pastelowym. Dodaj do niej pasek, innym razem jedwabną apaszkę jako opaskę, a jeszcze innym – eleganckie, złote kolczyki i sandały. Masz minimum trzy looki.
2. Wybieraj konkretne kolory i wzory
Na wakacjach w stylu quiet luxury królują: biel, beż, écru, oliwka, granat, błękit i czerń. Można je ze sobą dowolnie łączyć – tworzą spójną kapsułową garderobę. Dzięki temu choćby z kilkoma ubraniami możesz stworzyć wiele eleganckich zestawów.
Wzory? Tylko bardzo subtelne – paski, prążki, ewentualnie groszki lub kratka vichy. Unikaj kwiatów, napisów, boho-frędzli i etnicznych printów – to już zupełnie inna estetyka. Nie chcesz być wyzwoloną hipiską, tylko (udawaną) bogaczką, z którą Shiv Roy chętnie poszłaby na kawę.
Zamiast jaskrawego bikini i pareo z napisem "Sun, Fun & Rum", wybierz klasyczny czarny lub biały kostium jednoczęściowy. Narzuć na niego koszulową sukienkę lub oversize'ową męską koszulę. Do tego kapelusz z szerokim rondem i sandały z cienkimi paskami. Jesteś gotowa na plażę – tę na Lazurowym Wybrzeżu, nad Bałtykiem lub w Olsztynie.
3. Noś buty, które krzyczą "mniej znaczy więcej"
W stylu quiet luxury nie ma miejsca na klapki z logo, błyszczące sneakersy czy masywne platformy z sieciówek. Zamiast tego wybieraj proste, klasyczne modele: skórzane sandały w odcieniach beżu, espadryle na płaskiej podeszwie, minimalistyczne mokasyny albo baleriny we francuskim stylu.
Kluczem jest jakość i forma – buty mają wyglądać, jakbyś kupiła je w butiku, choćby jeżeli znalazłaś je na Vinted. Postaw na naturalne materiały (skóra, len, zamsz) i stonowane kolory, które pasują do całej wakacyjnej garderoby. Unikaj plastiku i zbędnych ozdób – elegancja to dyskrecja.
4. Pamiętaj, iż akcesoria robią całą robotę
W quiet luxury dodatki są kluczowe. Jedwabna apaszka, cienki pasek, skórzana listonoszka, torebka typu koszyk (byle nieprzesadzona), delikatna złota biżuteria – to one nadają całości szyku. I koniecznie okulary przeciwsłoneczne – duże, w ciemnej oprawie, bez widocznego logo. Styl "niewzruszonej dziedziczki" gwarantowany.
I tutaj pieniądze nie będą problemem. Nie stać cię na torebkę od Hermèsa? Nie szkodzi. Ale może stać cię na pleciony koszyk z sieciówki, który wygląda jak z Prowansji. Albo na klasyczne okulary przeciwsłoneczne w stylu Jackie Kennedy. Albo na złoty pierścionek z second-handu, który kosztował 5 zł, ale nikt nie musi o tym widzieć.
Jakość dodatków = cała stylizacja. Zainwestuj w drobne rzeczy, które nie krzyczą, a robią wrażenie. Pamiętaj: tanio wygląda to, co próbuje wyglądać bogato.
5. Nie zapominaj, iż ubrania to nie wszystko
Wakacje w stylu old money to wypielęgnowana naturalność. Krem z filtrem, lekki rozświetlacz, odrobina balsamu koloryzującego do ust. Paznokcie w kolorze nude lub naturalne. Włosy? Luźno związane w niski kok, warkocz lub opaska z jedwabnej apaszki. Ma być prosto, ale schludnie.
Ale w estetyce quiet luxury liczy się nie tylko wygląd, ale również vibe i zachowanie. Nie śmiejesz się najgłośniej na plaży, nie robisz stu selfie, nie krzyczysz "HEJ DZIEWCZYNY, ZDJĘCIEEE!!!". Zachowujesz się spokojnie, pewnie i jakby luksus był twoją codziennością – choćby jeżeli tylko udajesz. I nie pokazuj wszystkiego. Im mniej odsłaniasz, tym bardziej intrygujesz.
Czego unikać, a co jest must have w stylu old money na wakacjach?
Podsumowując: chodzi o to, by wyglądać bezpretensjonalnie i ponadczasowo – jakbyś wzięła do walizki tylko najlepsze rzeczy, które masz od lat. Unikaj rzeczy, które mogą zrujnować cały efekt "dziedziczki na urlopie w Portofino":
jaskrawych kolorów neonów,
mocnych printów,
cekinów,
syntetycznych tkanin,
krzykliwych wzorów,
napisów,
dużych logo,
ozdobnych falban,
plastikowych torebek,
przezroczystych butów,
przesadnie dopasowanych fasonów.
Za to must have to:
lniana koszula, biała lub błękitna (idealna jako narzutka na plażę i do miasta),
jedwabna apaszka,
duże, ciemne okulary bez logo,
prosta sukienka midi w neutralnym kolorze,
proste, eleganckie spodnie lub szorty z wysokim stanem, również w neutralnym kolorze,
klasyczny jednoczęściowy strój kąpielowy,
cienki sweter przewiązany przez ramiona,
niewielka, ale elegancka torebka.
Styl quiet luxury to nie przebieranka – to stylizacja, która wygląda tak dobrze, iż nikt nie pyta, ile kosztowała. Ale w udawaniu eleganckiej bogaczki pomogą ci też wakacyjne tricki:
Nie pakuj się w pstrokate walizki. Beżowa torba weekendowa wygląda o wiele lepiej.
Zabierz książkę. Najlepiej klasykę ("Wielki Gatsby" pasuje idealnie) albo literaturę piękną. Unikaj kryminałów i romansów z krzykliwymi okładkami – tak, okładki też mają wpisywać się w "cichy luksus".
Nie zapominaj o żelazku. Pogniecione ubrania nie są classy.
Kupuj w second-handach i na Vinted. To tam znajdziesz perełki, które wyglądają jak vintage Chanel.
Nie zapominaj o zapachu. Subtelna woda perfumowana (np. z nutą białych kwiatów, drzewa sandałowego, piżma) dopełni cały obraz.
Zamiast selfie sticka – analogowy aparat. Stylowy i dyskretny.
I pamiętaj: styl old money naprawdę nie musi polegać na pieniądzach. Polega na wrażeniu, które robisz – iż je masz. Chodzi o to, by wyglądać, jakbyś od dziecka jeździła na regaty do Nicei, choćby jeżeli tak naprawdę jedziesz do cioci na działkę. Bo jak mówią na TikToku: fake it till you make inherit it.