Wprowadzona w lipcu 2022 r. promocja „Taniej z Bliskimi” pozwalała grupom 2–6 osób kupować bilety tańsze o 30 proc. Tegoroczny sezon urlopowy przynosi jednak niemiłą niespodziankę. Z cennika przewoźnika wynika, iż od 17 czerwca do 31 sierpnia rabat spadnie do 20 proc.
Marketingowe obietnice a rzeczywistość
PKP Intercity od miesięcy reklamuje atrakcyjną ofertę „Taniej z Bliskimi”, obiecując choćby 30% zniżki dla grup od dwóch do sześciu osób. Hasła marketingowe sugerują, iż to stała korzyść dostępna przez cały rok. Rzeczywistość okazuje się jednak inna – właśnie w okresie wakacyjnym, gdy popyt na podróże rodzinne i grupowe jest największy, rabat zostaje potajemnie obciążony do poziomu 20%.
Posłanka Paulina Matysiak złożyła zapytanie do ministra infrastruktury, wskazując na rozbieżności między komunikacją marketingową a rzeczywistymi warunkami oferty. Jej zdaniem, działanie PKP Intercity nie tylko wprowadza konsumentów w błąd, ale również przeczy celom polityki transportowej państwa. Zdaniem parlamentarzystki to „podwyżka w białych rękawiczkach”.
Sezon na podwyżki
Najbardziej paradoksalnym elementem całej sytuacji jest timing wprowadzenia ograniczeń. Okres wakacyjny, to moment, gdy kolej powinna być najbardziej konkurencyjna wobec transportu samochodowego. Rodziny planujące wyjazdy często wybierają pociąg właśnie ze względu na możliwość grupowych oszczędności.
Tymczasem PKP Intercity postępuje odwrotnie – właśnie wtedy, gdy popyt jest największy, obcina atrakcyjność swojej oferty. To strategia znana raczej z sektora prywatnego, gdzie dynamiczne zarządzanie cenami ma na celu maksymalizację zysków.
Przejrzystość jako podstawa zaufania
Kluczowym problemem nie jest sama wysokość rabatu, ale sposób jego komunikowania. Informacja o wakacyjnych ograniczeniach ukryta jest w zakamarkach cennika, podczas gdy główne materiały marketingowe przez cały czas obiecują 30% zniżki. Taka praktyka może być postrzegana jako nierzetelna wobec klientów, którzy planują podróże na podstawie pierwszych komunikatów.
Posłanka Matysiak podnosi istotną kwestię: czy państwowy przewoźnik powinien stosować takie metody? PKP Intercity to nie tylko komercyjne przedsiębiorstwo, ale również narzędzie realizacji polityki transportowej kraju, którego celem jest promowanie ekologicznych form transportu.
O odpowiedzi poinformujemy.
