Wcale nie nad Bałtykiem. To tu są największe złoża bursztynu w Polsce

g.pl 1 tydzień temu
Bursztyn odegrał istotną rolę w historii Polski ze względu na rozwój handlu, a i dziś jest bardzo ceniony. Nie wszyscy jednak wiedzą, iż najlepszym miejscem na jego szukanie wcale nie jest wybrzeże Bałtyku. Jego największe złoża skrywają się znacznie dalej na południe. Jak dokładnie się tam znalazły?
Poszukiwacze bursztynów to częsty widok na nadbałtyckich plażach, zwłaszcza po sztormie. W poprzednim artykule pisaliśmy nawet, jak przygotować się do takiej wyprawy. Okazuje się jednak, iż największe złoża bursztynu w Polsce skrywają się na Lubelszczyźnie. Odkryto je stosunkowo niedawno, i to przypadkiem, choć pierwsze niepotwierdzone wzmianki historyczne są dużo starsze. Sam bursztyn zaś czekał tam od milionów lat.


REKLAMA


Zobacz wideo Lód na Księżycu? "Można z niego produkować paliwo rakietowe"


Gdzie są największe złoża bursztynu w Polsce? Lubelski bursztyn zaskoczył wiele osób
Wzmianki o lubelskim bursztynie pojawiały się już w latach 30. ubiegłego wieku w zapiskach etnografa Adama Chętnika, który ponoć znajdował kamienie w okolicach stawu Siemień koło Parczewa. Od 1992 roku w Państwowym Instytucie Geologicznym były prowadzone prace mające na celu określenie obszarów występowania bursztynu, ale szersza publiczność usłyszała o nim po raz pierwszy w 2012 roku. To właśnie wtedy znaleziono jego złoża na terenach położonych na północ od Lublina, w okolicach Lubartowa i Niedźwiady. "Wprost" podaje, iż odkryto go przypadkiem, podczas poszukiwania gazu łupkowego. niedługo po tym informację tę oficjalnie ogłosił Państwowy Instytut Geologiczny.
Zobacz też: Na polskich plażach leżą prawdziwe skarby. Takie bursztyny są warte choćby 20 tys. złotych
Jak dowiadujemy się z komunikatu instytucji opublikowanego w 2022 roku, bursztyn lubelski powstał mniej więcej w tym samym czasie, co bursztyn bałtycki, czyli około 45 milionów lat temu w epoce geologicznej, zwanej eocenem. Musimy przy tym uwzględnić fakt, iż w tym czasie na terenie dzisiejszej Europy Środkowej istniało płytkie i ciepłe morze epikontynentalne, Pramorze Północne. Wzdłuż jego wybrzeży rosły bujne lasy, które wytwarzały żywicę. Ta z kolei wraz z wodą trafiała do strefy przybrzeżnej. W wyniku procesów bio- i geochemicznych zachodzących w wodzie morskiej żywica uległa diagenezie i ostatecznie przekształcała się w bursztyn. Co jednak dzieje się z nim obecnie?


Kopalnia bursztynu - Lubelskie. Wydobycie bursztynu na Lubelszczyźnie okazało się dużym sukcesem
Według informacji udostępnionych przez Państwowy Instytut Geologiczny na koniec 2020 roku w Polsce znajdowało się prawie 3581 ton krajowych zasobów bursztynu, z czego nieco ponad 98 procent występowało na Lubelszczyźnie. Wstępne prognozy sugerowały jednak, iż może być go znacznie więcej: choćby 22 tysiące ton. Informacja ta dała duże nadzieje związane z jego wydobyciem, zwłaszcza iż złoża znajdowały się najczęściej na głębokości 15-20 metrów poniżej powierzchni terenu. Dla porównania, zasoby w nadmorskim Chłapowie zalegają na głębokości około 115-125 metrów. W lipcu 2018 roku wydano koncesję, dzięki której w 2022 roku pierwsza firma rozpoczęła pozyskiwanie surowca bursztynowego w kopalni w podlubelskiej Niedźwiadzie. Dziś wydobywany stamtąd kamień w przypadku większych bryłek trafia do wyrobów jubilerskich, a mniejsze są kupowane do produkcji nalewek i kosmetyków.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału