Grillowanie w ogrodzie? Trzeba wiedzieć, czym i gdzie. Straż Miejska w Krakowie tylko w tym roku interweniowała w takich sprawach aż 127 razy. Część zakończyła się mandatami, inne – pouczeniami albo dokumentacją do dalszego postępowania. choćby wędzenie potraw znalazło się pod kontrolą.
W Krakowie obowiązuje całkowity zakaz stosowania paliw stałych – takich jak węgiel, drewno czy brykiet – w instalacjach powodujących emisję zanieczyszczeń do powietrza. Przepisy te, obowiązujące od września 2019 roku, wynikają z uchwały antysmogowej, której celem było radykalne ograniczenie smogu w mieście. I choć większość mieszkańców kojarzy ten zakaz z piecami w starych kamienicach, w praktyce dotyczy on także domowych ognisk, wędzarni i… grillów.
Kluczowe jest tu pojęcie „instalacji”. jeżeli grill czy wędzarnia są urządzeniami stacjonarnymi – czyli murowanymi, trwale zamontowanymi, stale użytkowanymi w tym samym miejscu – podlegają takim samym zasadom jak domowe palenisko. I tak samo nie mogą być zasilane paliwami stałymi. Inaczej mówiąc, tradycyjny murowany grill w ogrodzie staje się nielegalny.
Co innego lekkie grille przenośne. Te, które można łatwo wynieść z piwnicy, postawić na trawniku i po wszystkim złożyć, nie spełniają definicji instalacji. W ich przypadku zakaz nie obowiązuje, ale i tak nie oznacza to całkowitej swobody. Takie urządzenia wolno używać wyłącznie w miejscach do tego przeznaczonych – czyli w strefach wyznaczonych przez zarządców terenów, na przykład w niektórych parkach lub ogrodach. choćby na własnej działce grillowanie nie zawsze jest dozwolone, jeżeli narusza lokalne przepisy, zakłóca spokój czy powoduje nadmierną emisję dymu.
W 2025 roku straż miejska regularnie przypomina o tych zasadach – nie tylko słowem, ale i czynem. Od stycznia do połowy maja funkcjonariusze przyjęli 127 zgłoszeń dotyczących spalania poza instalacjami. Dotyczyły one najczęściej rozpalania grilla, ogniska lub wędzenia. W ponad połowie przypadków – dokładnie 67 – strażnicy uznali interwencję za zasadną. Wystawiono 23 mandaty na łączną kwotę 5950 zł, w 27 przypadkach zastosowano pouczenie, a trzy zgłoszenia zakończyły się sporządzeniem dokumentacji do dalszego postępowania. Pozostałych 60 zgłoszeń nie udało się potwierdzić na miejscu – sprawców już nie było, albo po prostu nie doszło do naruszenia.
W statystykach znalazły się również dwa przypadki wędzenia. To rzadkość, ale zgodnie z obowiązującym prawem także taka forma przygotowywania żywności może być uznana za naruszenie uchwały antysmogowej – jeżeli tylko wędzarnia jest stała i zasilana drewnem lub węglem. Miasto przypomina, iż również spalanie gałęzi, liści i innych odpadów zielonych jest zabronione, a do tego dochodzą przepisy przeciwpożarowe, które w okresie letnim stają się szczególnie istotne.
Grillowanie w Krakowie jest więc możliwe, ale tylko przy zachowaniu wielu warunków. Po pierwsze – trzeba używać lekkiego, przenośnego sprzętu. Po drugie – korzystać z niego w miejscu, które na to pozwala. Po trzecie – pamiętać o przepisach przeciwpożarowych, porządkowych i o tym, by nie przeszkadzać innym. W przeciwnym razie można się spodziewać wizyty straży miejskiej. A mandaty – jak pokazują dane – nie są symboliczne.