Wenecja sparaliżowana fetą miliardera. To, co zrobił Bezos, przechodzi ludzkie pojęcie. Szykuje się ślub dekady

viva.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Piovanotto Marco/ABACA/Abaca/East News


Wenecja – miasto romantyzmu i kanałów – stała się właśnie tłem jednego z najbardziej spektakularnych wydarzeń ostatnich lat. Ślub Jeffa Bezosa i Lauren Sanchez przyciągnął do Włoch elitę światowego show-biznesu, polityki i finansów. Z kosztami sięgającymi dziesiątek milionów euro, rezerwacją luksusowych hoteli i obecnością setek celebrytów, ceremonia została okrzyknięta "ślubem dekady". Jednak za blaskiem fleszy kryje się również fala protestów i kontrowersji, które podzieliły mieszkańców miasta.

Ślub dekady: Jeff Bezos i Lauren Sanchez w centrum uwagi

Jeff Bezos – miliarder i założyciel Amazona – oraz jego partnerka, była dziennikarka Lauren Sanchez, zorganizowali w Wenecji wesele, które określane jest jako „ślub roku” lub choćby „ślub dekady”. Choć dokładna data ceremonii pozostaje tajemnicą, mówi się, iż główne wydarzenie ma się odbyć w sobotę w zabytkowym kompleksie w Arsenale, dawnej weneckiej stoczni wojennej z XV wieku.

Szacuje się, iż całe wydarzenie może kosztować choćby około 120 milionów złotych, a świętowanie potrwa trzy dni. Sam dziennik „Il Messaggero” podkreślił, iż dla Bezosa to wydatek porównywalny z ceną kawy i rogalika. Wszystko organizowane jest z imponującym rozmachem, który idealnie oddaje skalę życia jednego z najbogatszych ludzi na naszej planecie. Każdy detal – od lokalizacji, przez listę gości, po wystrój – ma świadczyć o wyjątkowości tego momentu.

Gwiazdy Hollywood i polityki tłumnie w Wenecji

Miasto tonie w blasku fleszy! Wenecja na kilka dni zamieniła się w światową stolicę luksusu, miłości i… absolutnej gwiazdorskiej ekstrawagancji. To właśnie tutaj Jeff Bezos i Lauren Sanchez rozpoczęli wielkie, trzydniowe świętowanie miłości, które świat już ochrzcił mianem „ślubu dekady”. W szampańskich nastrojach, otoczeni śmietanką Hollywood i najważniejszymi nazwiskami świata finansów, zakochani kroczą przez ulice Wenecji jak po czerwonym dywanie.

Na ślub Jeffa Bezosa i Lauren Sanchez zjechały dziesiątki VIP-ów z całego globu. Wśród gości znaleźli się m.in. Kim Kardashian oraz jej siostry Khloé Kardashian i matka Kris Jenner, Leonardo DiCaprio, Orlando Bloom, Oprah Winfrey, Robert Pattinson, Bill Gates, królowa Jordanii Rania, a także Ivanka Trump i Jared Kushner.

Miliarder i jego ukochana po raz kolejny udowodnili, iż ich ślub ma być wydarzeniem bez precedensu. Para zdecydowała się na całkowite przejęcie jednego z najbardziej ekskluzywnych hoteli w Wenecji – siedmiogwiazdkowego Aman Canal Grande. Jak ujawnia Page Six, luksusowy obiekt, słynący z organizacji wydarzeń dla światowych elit, został w całości oddany do dyspozycji zakochanych i ich zaproszonych gości.

Skutki tej decyzji? Osoby, które miały wcześniej zarezerwowane tam noclegi, zostały zmuszone do natychmiastowego opuszczenia hotelu. Prywatność i pełna kontrola nad miejscem wydarzenia okazały się priorytetem – choćby kosztem innych gości.

Właśnie tam w 2014 roku przebywał George Clooney podczas własnego ślubu.

Sprawdź też: Po wyznaniu Dody głos zabrała Steczkowska. Jej słowa to nie przypadek – zna ten ból z domu

Przedślubne przyjęcie Bezosa

W czwartek Jeff Bezos i Lauren Sanchez zostali sfotografowani, gdy zmierzali na romantyczną kolację poprzedzającą ich bajkowy ślub. Wszystkie spojrzenia skupiły się oczywiście na olśniewającej stylizacji przyszłej panny młodej. Według medialnych doniesień za kreację odpowiada prestiżowy dom mody Schiaparelli.

Lauren zachwyciła w sukni z wycięciem w talii i delikatnymi, kwiatowymi haftami, które subtelnie podkreśliły jej kobiecą sylwetkę. Całość uzupełniła elegancka fryzura z włosami upiętymi w klasycznym stylu. Bezos postawił na ponadczasową elegancję w postaci białej koszuli, dopasowanego garnituru i stylowych okularów przeciwsłonecznych

Luksus za miliony euro i charytatywna darowizna

Przedślubnemu przyjęciu, które odbyło się w czwartek towarzyszyła pełna przepychu oprawa. Już we wtorek na lotnisku w Wenecji miały wylądować pierwsze prywatne odrzutowce, zapowiadając falę przylotów gwiazd i VIP-ów na nadchodzące wesele Jeffa Bezosa i Lauren Sánchez. Jak ujawniał Luca Zaia, kolejne 90 ekskluzywnych maszyn mogło pojawić się na lotniskach w Wenecji, Treviso i Weronie. Wszystko po to, by pomieścić elitarnych gości zaproszonych na trzydniowe celebrowanie miłości pary.

Jeff Bezos, mimo otaczającego go przepychu, nie zapomina o działaniach społecznych. Jak poinformowały włoska gazeta „Corriere della Sera” i agencja ANSA, miliarder planuje przeznaczyć darowizny na cele charytatywne. Jedna z nich – w wysokości miliona euro – ma trafić do Corila, akademickiego ośrodka zajmującego się badaniami nad delikatnym ekosystemem laguny weneckiej. To gest, który ma złagodzić krytykę i pokazać bardziej odpowiedzialne oblicze luksusowego świętowania.

Sprawdź też: Ich sekret ujawniono tuż przed przyjęciem w Wenecji. Zaproszeni goście nic nie wiedzieli

Wenecja podzielona: protesty i sprzeciw mieszkańców

Luksusowe wesele wywołało jednak mieszane reakcje. Od kilku dni w Wenecji realizowane są protesty. Część mieszkańców i aktywiści ekologiczni krytykują wydarzenie jako przykład przesadnego zbytku i pogłębiających się nierówności społecznych.

Aktywiści Extinction Rebellion rozwiesili transparenty z hasłami takimi jak „Opodatkować bogatych, by oddać planecie” oraz „1 procent niszczy świat”.

Idź do oryginalnego materiału