**Dziennik osobisty** 10 października, Warszawa Dziś padał jesienny deszcz, a w moim mieszkaniu było przytulnie i ciepło. Postawiłam na stół dwie filiżanki kawy i przysunęłam do przyjaciółki talerz z pierniczkami. Alicja, jak zwykle, wyglądała nieskazitelnie – elegancka fryzura, subtelny makijaż, gustowna sukienka. W wieku pięćdziesięciu ośmiu lat wciąż dbała o siebie z niezwykłą starannością. „Lidko, […]