
W środę, 7 maja, rozpocznie się konklawe, podczas którego 133 kardynałów wybierze następcę zmarłego papieża Franciszka. To trzecie konklawe w ciągu ponad 20 lat, a nowego papieża możemy poznać choćby w czwartek, 8 maja. Konklawe ma 750-letnią tradycję i jest procesem wyboru papieża przez Kolegium Kardynalskie.
Przed rozpoczęciem konklawe, kardynałowie zgromadzą się na mszy Pro eligendo Papa, czyli w intencji wyboru papieża, w bazylice Świętego Piotra. Przewodniczyć jej będzie 91-letni dziekan Kolegium Kardynalskiego, kardynał Giovanni Battista Re. Następnie, o godz. 16.30, kardynałowie zamkną się w Kaplicy Sykstyńskiej, by wybrać następcę papieża Franciszka.
Wśród 133 elektorów aż czterech pochodzi z Polski. Ekspert, ksiądz prof. Andrzej Kobyliński, kierownik Katedry Etyki UKSW w Warszawie, powiedział, iż „personalne ustalenia i tworzenie różnych koalicji dokonują się za kurtyną, podczas spotkań nieformalnych”. Tworzą się wówczas koalicje i do wyzwań stojących przed Kościołem dopasowywane są nazwiska w poszczególnych frakcjach.
Frakcje wśród kardynałów-elektrów są już bardzo wyraźnie zarysowane. Wszystko wskazuje na to, iż przed rozpoczęciem konklawe istnieją trzy frakcje: radykalnie liberalna, która może liczyć na 50-60 głosów, centrowo-liberalna, która może liczyć na 35-40 głosów i konserwatywna, która może liczyć na 30-35 głosów.
Kiedy możemy spodziewać się nowego papieża? Ekspert, ksiądz prof. Andrzej Kobyliński, ocenił, iż „najprawdopodobniej w czwartek poznamy imię nowe papieża”. Decydująca będzie to, czy dwie frakcje liberalne: radykalna i centrowa same się dogadają, uzyskując tym samym dwie trzecie głosów elektorskich, czyli przynajmniej 89, wybierając własnego kandydata na papieża, czy też frakcji konserwatywnej uda się pozyskać dodatkowych zwolenników, tworząc mniejszość blokującą, czyli zbierając przynajmniej 45 głosów.
W ciągu minionych ponad 100 lat żadne konklawe nie trwało dłużej niż pięć dni. W przeszłości zdarzały się choćby bardzo długie głosowania. Np. w Viterbo trwało od 29 listopada 1268 do 1 września 1271 – najdłuższa papieska elekcja w historii, zakończona wyborem Grzegorza X na następcę Klemensa IV.
Krótko po śmierci papieża Franciszka media na całym świecie zaczęły publikować nazwiska „papabili”, czyli faworytów do wyboru na głowę Kościoła. Watykaniści zalecają jednak ostrożność, bo rzadko zdarza się, by papieżem został jeden z faworytów. Powtarza się regułę, iż ten, kto wchodzi na konklawe papieżem (faworytem), wychodzi z niego kardynałem.
Dane liczbowe dotyczące konklawe:
* 133 kardynałów weźmie udział w konklawe
* 750-letnia tradycja konklawe
* 100 lat – czas, w którym żadne konklawe nie trwało dłużej niż pięć dni
* 50-60 głosów – liczba głosów, które może uzyskać frakcja radykalnie liberalna
* 35-40 głosów – liczba głosów, które może uzyskać frakcja centrowo-liberalna
* 30-35 głosów – liczba głosów, które może uzyskać frakcja konserwatywna
* 89 głosów – liczba głosów potrzebnych do wyboru papieża
Źródła:
* Ksiądz prof. Andrzej Kobyliński, kierownik Katedry Etyki UKSW w Warszawie
* Watykan
* Media na całym świecie
Słowa kluczowe: konklawe, papież, Kolegium Kardynalskie, frakcje, koalicje, kardynałowie, Watykan, papabili.