
W ostatnich wyborach prezydenckich Grzegorz Braun zdobył 6,34 proc. głosów, zajmując czwarte miejsce. Dane exit poll Ipsos pokazują, jak wygląda jego elektorat. Okazuje się, iż głównie mężczyźni w średnim wieku, mieszkający na wsi, którzy wcześniej głosowali na PiS, stanowią jego elektorat.
Według danych Ipsos, aż 57,4 proc. wyborców Brauna to mężczyźni, co oznacza, iż polityk cieszy się poparciem 7,5 proc. wszystkich głosujących mężczyzn. Kobiety stanowią 42,6 proc. jego elektoratu, co przekłada się na 5,1 proc. głosujących kobiet. Największe poparcie Braun zdobył na wsi (7,7 proc.) oraz w województwach lubelskim, podkarpackim i świętokrzyskim. Z kolei w metropoliach powyżej 500 tys. mieszkańców jego wynik spadł do 3,9 proc.
Dane Ipsos wskazują również, iż Braun zdobył największe poparcie w grupie wiekowej 30-39 lat (9,9 proc.) oraz wśród osób z wykształceniem zawodowym (7,4 proc.) i średnim (6,9 proc.). Najrzadziej głosowali na niego emeryci i renciści oraz osoby z wyższym wykształceniem. Co ciekawe, 8,4 proc. wyborców Andrzeja Dudy z 2020 roku zagłosowało na Brauna. Polityk przyciągnął również 20 proc. wyborców Konfederacji z wyborów parlamentarnych 2023 roku oraz 4,4 proc. wyborców PiS.
Z analizy danych wynika, iż Grzegorz Braun ma silne poparcie wśród mężczyzn i mieszkańców wsi, co może sugerować, iż jego kampania wyborcza była skuteczna w tych grupach. Jednakże, w metropoliach i wśród osób z wyższym wykształceniem jego wyniki były niższe. To może wskazywać na potrzebę dostosowania kampanii do potrzeb i oczekiwań tych grup.
Warto również zauważyć, iż Braun zdołał przyciągnąć 20 proc. wyborców Konfederacji, co może sugerować, iż jego kampania była skuteczna wśród osób, które wcześniej głosowały na tę partię. Natomiast, tylko 4,4 proc. wyborców PiS zagłosowało na Brauna, co może wskazywać na niewielki sukces w przekonywaniu wyborców tej partii do głosowania na niego.
Wydaje się, iż Grzegorz Braun ma silną pozycję wśród mężczyzn i mieszkańców wsi, ale musi jeszcze pracować nad tym, aby przyciągnąć więcej kobiet i osób z wyższym wykształceniem. Ponadto, musi dostosować swoją kampanię do potrzeb i oczekiwań metropolii i województw, w których jego wyniki były niższe. To może pomóc mu w zdobyciu jeszcze więcej głosów w przyszłych wyborach.