„Wyszłam za mąż za sąsiada, który ma 82 lata. I wciąż twierdzi, iż to była jego największa szaleństwo!”

naszkraj.online 2 dni temu
Poślubiłem sąsiada, który ma 82 lata, i on wciąż twierdzi, iż to było jego największe szaleństwo. Gdy powiedziałem o tym siostrze, prawie wypluła ciastko: Co ty, wpadłaś w obłęd?! Wszystko w porządku. Nie ma mu 80, a dokładnie 82. Posłuchaj uważnie. Jego dzieci przybywały od czasu do czasu. Przyleciały, odetchnęły, odjechały. Tym razem przywiozły katalogi […]
Idź do oryginalnego materiału