Zamiast chrzcin w Warszawie, impreza w sali gminnej. "W mieście mają opłaty choćby za oddychanie"

gazeta.pl 1 dzień temu
Wyprawienie uroczystości rodzinnej bywa nie lada wyzwaniem. I nie chodzi tylko o koszta całej zabawy. - Wymarzyliśmy sobie chrzciny córki w knajpce nad morzem. Rodzina zażądała, by ją przywieźć i odwieźć. Taniej wyszło wynająć salę w rodzinnych stronach - wyjaśnia Dominika. I dodaje, iż dziś decyzji żałuje.
- Mia to nasza pierwsza córeczka i przy okazji jedyna wnuczka moich rodziców. Chcieli, abyśmy na chrzciny zaprosili ich rodzeństwo. Nie miałam nic przeciwko, w końcu siostry mojej mamy i brat taty to też moja bliska rodzina, utrzymujemy kontakt - tłumaczy Dominika i dodaje, iż na początku cieszyła się przygotowaniami. - Na co dzień mieszkamy w Trójmieście i wymarzyliśmy sobie imprezę w naszej ulubionej knajpce nad morzem. Zaklepaliśmy wstępnie termin, wybraliśmy ofertę. I się zaczęło - mówi nasza rozmówczyni.


REKLAMA


Okazało się bowiem, iż część rodziny jest niezmotoryzowana i będzie mieć problem, by dotrzeć na miejsce uroczystości. - Siostry mojej mamy mieszkają razem, żadna nie założyła rodziny, żadna też nie ma samochodu i prawa jazdy, a nie miałby ich kto przywieźć na chrzest. Podobny problem byłby z babcią mojego partnera. Więc w grę wchodziło wynajęcie autokaru, który musiałby przewieźć naszych gości ponad 200 km w obie strony, albo przeniesienie imprezy na Mazury, do naszej rodzinnej miejscowości - tłumaczy Dominika. - Zdecydowaliśmy się na tę drugą opcję.
Kobieta i jej partner wynajęli salę w niewielkim miasteczku na Mazurach. - Sala była "goła", więc doszły poszukiwania cateringu i obsługi. Finalnie zdecydowaliśmy się na panią, która obsługuje większość tego typu imprez na miejscu. Z wymarzonych nadmorskich chrzcin zrobiła nam się mazurska impreza, dokładnie taka, jakiej chciałam uniknąć - śmieje się Dominika. - Jedyną zaletą było to, iż cenowo wyszliśmy na plus. Knajpka nad morzem miała wysoki cennik, za imprezę dla czternastu osób zapłacilibyśmy ponad 12 tysięcy, do tego niemałe koszta autokaru. Finalnie zamknęliśmy się w czterech tysiącach.


Zobacz wideo Chcesz zostać chrzestnym? Od 2024 to trudniejsze


Impreza w rodzinnych stronach. "Wygoda"
- Chrzest naszego synka zaplanowaliśmy w swoich rodzinnych stronach. To dla nas nie tylko oszczędność, ale i wygoda. Zamiast przepłacać w Warszawie, gdzie mieszkamy i gdzie za skromny obiad liczą sobie ponad 300 zł za talerzyk, woleliśmy zrobić przyjęcie w sali gminnej, która ma swój catering, jest ładna, nowa i estetyczna. A przy tym dość tania - mówi Ala. I nie jest w swoim zdaniu odosobniona.
Zauważyły to także samorządy, które często budują sale na wynajem jako część lokalnej infrastruktury. Ich wynajem to świetny sposób na zarobek. - Zgodnie z aktualnie obowiązującym orzecznictwem świetlice wiejskie stanowią obiekty użyteczności publicznej. Są to pomieszczenia przeznaczone do spędzania czasu wolnego, rekreacji i edukacji, rozwijania zainteresowań i integracji lokalnych społeczności. Świetlice te mają charakter obiektów użyteczności publicznej. Samorządy gminne zakładające świetlice wiejskie realizują w ten sposób zadania służące zaspokajaniu zbiorowych potrzeb wspólnoty mieszkańców - podaje serwis eporady24.pl.


Chrzciny. Ile kosztuje impreza?
Ceny w takich miejscach różnią się w zależności od lokalizacji i ewentualnych dodatkowych usług, ale kwoty generalnie nie przekraczają 150 zł za osobę. - Robiliśmy tu wszystkie rodzinne imprezy: wesele, chrzest, za chwilę też tu odbędzie się komunia naszego dziecka. Nie zamierzam przepłacać w drogich miejskich lokalach, gdzie niedługo konieczne będzie wniesienie dodatkowej opłaty za oddychanie - kwituje Sylwia z Gdyni. - Ale też trzeba przyznać, iż restauracje w Gdyni na brak obłożenia nie mogą narzekać. Koleżanki załatwiały miejsca na komunię na dwa lata wstecz, a część lokali miała już komplet, więc dla ludzi chyba aż tak drogo nie jest.
A wy organizujecie imprezy w dużych miastach, czy wybieracie małomiejskie/wiejskie sale? Zachęcamy do podzielenia się swoimi historiami na [email protected]
Idź do oryginalnego materiału