Zubożenie duszy: Opowieść pewnej kobiety

naszkraj.online 1 dzień temu
Bieda duszy: Historia Marysi z Lublina Marysia wyrosła jak chwast przydrożny – samotna i niechciana. Nikt jej nie wychowywał, nie rozpieszczał, nie tulił. Ubrania nosiła po innych, czasem były to zwykłe szmaty, przez które prześwitywały chude kolana. Buty zawsze za duże i dziurawe. Matka ścinała jej włosy „na jeża”, by nie musieć się z nimi […]
Idź do oryginalnego materiału