Festiwale to wyjątkowy czas – muzyka na żywo, taniec do rana, nowe znajomości i ogromna dawka pozytywnej energii. Ale żeby naprawdę cieszyć się tym doświadczeniem, warto pomyśleć nie tylko o line-upie i stylówce, ale też o swoim zdrowiu, komforcie i bezpieczeństwie.
Deszcz, upał, wielogodzinne spacery i tańce do rana – to wszystko może być niesamowite, ale też wyczerpujące. Przed wyjazdem warto dobrze zaplanować swój pobyt: od wygodnego obuwia, przez zbilansowane jedzenie, po odpowiednie ubrania na każdą pogodę. Przygotowanie to klucz. Nie tylko pomoże ci przetrwać, ale zwiększy szanse na prawdziwą frajdę. Pamiętaj, iż ciało i umysł mają swoje granice, a festiwal to maraton, nie sprint. Daj sobie przestrzeń na odpoczynek, regenerację i sen. Zadbaj też o bezpieczeństwo, swoje i bliskich. To wszystko może brzmieć poważnie, ale dzięki tym przygotowaniom impreza będzie jeszcze lepsza.
JAK DBAĆ O SIEBIE I SWOICH ZNAJOMYCH?
Upewnij się, iż nikt nie wraca sam do namiotu po zmroku. W grupie raźniej i bezpieczniej. choćby jeżeli to krótka trasa, łatwo się zgubić, zwłaszcza w tłumie i nocą. Umówcie się, iż zawsze ktoś pilnuje rzeczy, a ktoś inny towarzyszy osobie, która źle się czuje. Warto też mieć wspólne miejsce spotkań, na wypadek gdybyście się rozdzielili i nie było zasięgu. Obserwujcie się nawzajem, ktoś z was może mieć gorszy dzień, zbyt dużo wypić albo po prostu się zgubić. Dobra ekipa to nie tylko towarzystwo do tańca, ale też wzajemne wsparcie i czujność. Pomagajcie sobie i innym, ponieważ festiwal to wspólna przestrzeń.
JAK POMÓC OSOBIE NIEZNAJOMEJ?
Zauważyłeś kogoś, kto wygląda na zagubionego albo źle się czuje? Podejdź, zapytaj, czy wszystko OK. Widzisz kogoś, kto może potrzebować pomocy? Zaalarmuj ochronę lub obsługę wydarzenia. Czasem wystarczy obecność drugiego człowieka, żeby sytuacja się nie pogorszyła. jeżeli widzisz, iż ktoś został sam i nie kontaktuje, nie ignoruj tego – każda minuta może mieć znaczenie. Pamiętaj, iż pomoc nie zawsze oznacza interwencję, czasem wystarczy, iż zapytasz, czy osoba potrzebuje wody lub wsparcia. o ile coś cię zaniepokoi, idź do najbliższego punktu medycznego, albo ochrony.
CO ZROBIĆ, GDY TY ALBO KTOŚ DOŚWIADCZA PRZEMOCY?
W tłumie i w atmosferze „wszystko wolno” czasem dochodzi do przekroczenia granic. jeżeli ktoś cię dotyka wbrew twojej woli, narusza twoją przestrzeń albo nie odpuszcza mimo twojej odmowy – to nie jest flirt, to przemoc. Masz prawo powiedzieć „nie” i odejść. Masz prawo czuć się bezpiecznie. jeżeli jesteś świadkiem takiej sytuacji – nie ignoruj jej. Możesz zapytać osobę, czy wszystko OK, poprosić o pomoc ochronę lub team wsparcia. Reagując, dajesz sygnał, iż to nie jest akceptowalne.

JAK ZADBAĆ O BEZPIECZNY SEKS?
Festiwalowe emocje i intensywność chwil mogą sprzyjać bliskości – i to jest OK. Ale ważne, żeby każda decyzja o seksie była świadoma, dobrowolna i bezpieczna. jeżeli jesteś pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających – twój osąd może być zaburzony. To nie zawsze jest najlepszy moment na eksperymenty czy pierwszy raz. jeżeli jednak decydujesz się na seks, zadbaj o zabezpieczenie – zarówno antykoncepcję, jak i ochronę przed STI (np. prezerwatywy lub chusteczki lateksowe). Miej je przy sobie, nie licz na to, iż „jakoś się znajdzie”. Porozmawiaj z partnerem/ką o swoich granicach i potrzebach – choćby krótka rozmowa może zapobiec nieporozumieniom. Seks ma być przyjemnością, a nie stresującym wspomnieniem.
JAK BAWIĆ SIĘ BEZPIECZNIE?
Festiwal to przestrzeń, w której chcemy czuć się wolni, bawić się przy dźwiękach ulubionej muzyki. To czas spotkań, tańca, emocji i często nowych znajomości. Ale w tej ekscytującej atmosferze łatwo przekroczyć granice, które w innych warunkach wydają się oczywiste. Dlatego warto pamiętać – festiwal nie jest dobrym miejscem na eksperymenty.
Eksperymentowanie z substancjami psychoaktywnymi podczas festiwalu to ogromne ryzyko. W tłumie, pod wpływem emocji i przy wysokiej temperaturze, skutki działania narkotyków czy dopalaczy mogą być nieprzewidywalne. Używki nie tylko obciążają organizm, ale też wpływają na ocenę sytuacji, poczucie granic, a choćby zdolność do wyrażania zgody.
CO ZROBIĆ, GDY PODEJRZEWAM, ŻE PODANO MI „PIGUŁKĘ GWAŁTU”?
Na festiwalach, gdzie łatwo stracić czujność, warto mieć świadomość zagrożenia związanego z tzw. pigułką gwałtu (np. GHB, GBL, rohypnol). Substancje te są bez smaku i zapachu, a działają gwałtownie – mogą wywołać dezorientację, oszołomienie, utratę przytomności czy choćby amnezję.
- Dlatego nie zostawiaj swojego drinka bez nadzoru i nie przyjmuj napojów od nieznajomych, choćby jeżeli wydają się sympatyczni.
- Jeśli wychodzisz na parkiet, weź napój ze sobą albo powierz go zaufanej osobie. Korzystaj z zamykanych butelek, najlepiej takich, które sam_a otwierasz.
- Jeśli poczujesz się nagle bardzo dziwnie, inaczej niż po zwykłym alkoholu – zawroty głowy, trudności z mówieniem, osłabienie natychmiast poproś o pomoc. Zgłoś się do punktu medycznego.
- Jeśli widzisz, iż komuś z twoich znajomych dzieje się coś podobnego – nie zostawiaj tej osoby samej, upewnij się, iż trafi w bezpieczne miejsce i uzyska wsparcie. Lepiej przesadzić z ostrożnością niż żałować, iż się zignorowało sygnały.
CO ZROBIĆ, GDY KTOŚ ZASŁABNIE?
W dusznym, zatłoczonym miejscu łatwo o zawroty głowy, brak tlenu, odwodnienie. Gdy ktoś obok ciebie nagle osuwa się na ziemię, przestaje reagować albo wygląda na bardzo osłabionego – to sygnał alarmowy. Co możesz zrobić?
- Nie zostawiaj tej osoby samej – choćby jeżeli „zaraz wstanie”.
- Zawołaj ochronę lub idź po pomoc – najlepiej do punktu medycznego.
- Ułatw oddychanie: jeżeli to możliwe, pomóż przenieść osobę w spokojniejsze miejsce lub zrób wokół niej przestrzeń.
- Nie podawaj jej alkoholu ani nie próbuj „rozruszać” – to może pogorszyć sytuację.
- Jeśli osoba straciła przytomność – sprawdź, czy oddycha. jeżeli nie – wezwij służby ratunkowe i rozpocznij RKO.
Zasłabnięcie to nie wstyd i nie przesada. W tłumie, w upale, po alkoholu – może przydarzyć się każdemu. Najważniejsze to zareagować.
JAK ZADBAĆ O SWÓJ DOBROSTAN?
Festiwal to nie tylko muzyka i tańce. To także intensywne doświadczenie dla ciała i głowy. Łatwo się w tym wszystkim zatracić, dlatego warto wracać do podstaw: jedz, pij wodę, odpoczywaj, śpij. Obserwuj siebie i reaguj, zanim dopadnie cię kryzys. jeżeli czujesz, iż coś cię przerasta, znajdź spokojniejsze miejsce, porozmawiaj z kimś zaufanym. Troska o swoje zdrowie psychiczne jest tak samo ważna jak pójście na koncert ulubionego artysty.
Możesz bawić się do rana, ale zadaj sobie pytanie: czy to jeszcze zabawa, czy pora na kilka godzin snu? Twój organizm ci podziękuje. Nieprzespane noce, brak jedzenia i picia, ciągłe napięcie – to wszystko prędzej czy później odbije się na samopoczuciu. Sen nie jest luksusem, tylko podstawą regeneracji. Nie musisz być na każdym koncercie ani tańczyć do każdego kawałka. Czasem warto odpuścić koncert i poleżeć w cieniu z przyjaciółmi. To nie znaczy, iż marnujesz festiwal – wręcz przeciwnie, uczysz się czerpać z niego to, co najlepsze.
Festiwal to wspólna przestrzeń, którą tworzymy razem. Od nas zależy, czy będzie bezpieczna, otwarta i pełna dobrej energii. Zwracaj uwagę na innych, reaguj, jeżeli coś cię niepokoi, wspieraj znajomych i nie bój się prosić o wsparcie. To nie jest oznaka słabości – to oznaka dojrzałości i szacunku do siebie.