Co rok w okresie wakacyjnym w sieci pojawiają się "paragony grozy" za obiady nad morzem. Mimo to Bałtyk był uważany za tańszą alternatywę dla zagranicznych turystów. Teraz jednak choćby oni są przerażeni polskimi cenami. Nie chodzi tylko o ryby i gofry, ale także lody i zajęcia rekreacyjne. Według Niemców wakacje nad polskim Morzem Bałtyckim są w tej chwili droższe niż kiedykolwiek.
REKLAMA
Zobacz wideo Poszliśmy na lody do Stefano Terrazzino. Już wiemy, dlaczego ludzie czekają w kolejce
Ile kosztują lody nad morzem? Rodzina musi się wykosztować
Na swojej stronie niemiecka gazeta regionalna nordkurier.de opisała, jak prezentują się w tym roku ceny w Gdyni. Można przeczytać, iż "wakacje tam mogą być przez cały czas tańsze niż na niektórych innych wybrzeżach Europy, ale nie są już okazją". Szczególną uwagę zwrócono na to, iż rosną ceny posiłków, a dokładniej typowych wakacyjnych przysmaków.
Porcja lodów kosztuje teraz 9 zł. To o złotówkę więcej niż w zeszłym roku. Dla czteroosobowej rodziny, która zamówi po dwie gałki, koszt takiej przyjemności to 72 zł. Z kolei zwykły gofr bez dodatków kosztuje 11 zł, a taki z owocami i bitą śmietaną 26 zł. W centrum miasta tzw. luksusowe gofry są już sprzedawane za 42 zł.
Ile kosztują lody nad morzem?Fot. Krzysztof Zatycki / Agencja Wyborcza.pl /
Ile kosztuje ryba nad Bałtykiem? 6 zł więcej niż rok temu
Ceny deserów rosną, ale obiadów również. Według Nordkurier standardowy posiłek nad polskim morzem, który w 2024 roku kosztował ok. 36 zł, teraz wyniesie cię 39 zł. Flądra z frytkami oraz sałatką kosztuje w tej chwili 55 zł, gdzie w zeszłym sezonie było to 49 zł. Za cztery posiłki dla całej rodziny z dorszem lub łososiem możesz więc łatwo zapłacić ponad 200 zł. Horror cenowy to jednak nie tylko Gdynia. Ostatnio pisaliśmy, jak wygląda sytuacja w Sopocie. Artykuł przeczytasz tutaj.
Gazeta sprawdziła również ceny atrakcji. Okazuje się, iż rodzinna wycieczka statkiem z Gdyni na Półwysep Helski kosztuje aktualnie 540 zł. To o 40 zł więcej niż rok temu. Cena za bilet rodzinny do Akwarium Gdyńskiego to z kolei 134 zł, a bilet wstępu do Muzeum Marynarki Wojennej to koszt 150 zł. Portal informuje jednak, iż "mimo wszystko wczasowicze wciąż przyjeżdżają". Obłożenie w okolicy Bożego Ciała jest wysokie, a wiele apartamentów wakacyjnych już w pełni zarezerwowanych. Uważasz, iż wakacje nad polskim morzem są drogie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.