Chwile grozy w górskim schronisku. "Otwórz, bo wyłamie drzwi"

kobieta.interia.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Betlejemka na Hali Gąsienicowej


Hala Gąsienicowa to osobna planeta na mapie Tatr – świat z własnym rytmem, krajobrazem i ludźmi. Leży niby niedaleko Zakopanego, ale kto raz ją zobaczył, ten wie, iż to miejsce kosmiczne. Tu rodziło się polskie taternictwo, tu snuto marzenia o wędrówkach w nieznane. Wokół tej tatrzańskiej planety jak orbity rozchodzą się szlaki. Dla jednych jest miejscem docelowym, dla innych jedynie punktem wyjścia. Dla Beaty Słamy, tłumaczki, redaktorki, pisarki, Hala Gąsienicowa była domem. "Planeta Hala" to literacka wędrówka przez niezwykłą historię tego miejsca. Od czasów, gdy w zachwycie przemierzano Tatry do refleksji o współczesnym, konsumpcyjnym podejściu do gór.
Idź do oryginalnego materiału