Czerwik nie mógł oderwać wzroku od sukni Mel B. Jednak ten element zniszczył wszystko

gazeta.pl 4 godzin temu
Mel B po raz trzeci wzięła ślub. Gwiazda na tę specjalną okazję wybrała suknię, która miała łączyć klasykę z nowoczesnością. Specjalnie dla Plotka stylizację gwiazdy ocenił Robert Czerwik. Jeden element tej kreacji artystki wzbudził jednak u niego wątpliwości.
Mel B, jedna z najbardziej rozpoznawalnych członkiń zespołu Spice Girls, powiedziała sakramentalne "tak" swojemu partnerowi Rory’emu McPhee. Uroczystość odbyła się 5 lipca w prestiżowej londyńskiej katedrze św. Pawła - tej samej, w której przed laty ślub brali księżna Diana i książę Karol. Stylizacja panny młodej natychmiast przyciągnęła uwagę fanów i mediów.


REKLAMA


Zobacz wideo Aktywiści zepsuli ślubne plany właścicielowi Amazona


Mel B wybrała suknię ślubną z rozmachem. Robert Czerwik ocenił stylizację gwiazdy
Mel B na tę spektakularną uroczystość wybrała suknię o kroju syreny, z dopasowanym gorsetem ozdobionym draperią i efektownym trenem. Dopełnieniem całości był długi welon oraz tiulowa góra z perełkami. Specjalnie dla Plotka kreację byłej "spicetki" ocenił projektant mody Robert Czerwik. W oczach eksperta stylizacja była niemal idealna… ale z istotnym zastrzeżeniem. Specjalista nie krył uznania dla głównych elementów sukni. "Gorset z dekoracyjną draperią na biuście to strzał w dziesiątkę: podkreśla kształty, nadaje elegancji i świetnie balansuje między klasyką a nowoczesnością" - wyjawił. Projektant pochwalił także krój kreacji w kształcie syreny, lekko marszczony w okolicach bioder oraz spektakularne wykończenia. "Genialnie wysmukla sylwetkę i dodaje figury teatralnego wdzięku. Tren i welon - cudowne. Wszystko razem tworzy bardzo efektowną, zmysłową całość" - wyjawił projektant w rozmowie z Plotkiem, nie kryjąc przy tym entuzjazmu.
Zobacz zdjęcia ze ślubu Mel B Otwórz galerię


Robert Czerwik zachwycił się suknią Mel B. Nie wszystko przypadło mu jednak do gustu
Nie obyło się jednak bez krytyki. Zastrzeżenia Czerwika wzbudził tiulowy element góry sukni wraz z towarzyszącymi mu zdobieniami. "Niestety… mam duży problem z częścią dekoracyjną na górze sukni. Chodzi o tiulową "bluzeczkę" wyszywaną gęsto perełkami, która kończy się przy szyi wysoką stójką. W teorii to powinno wyglądać jak biżuteria - ale w praktyce, przez nadmiar pereł i brak wyraźnego odcięcia szyja Mel B optycznie znika. Na niektórych zdjęciach wygląda to, jakby głowa wyrastała bezpośrednio z tułowia. Zależnie od kąta może to wyglądać bardzo efektownie… albo bardzo niefortunnie" - ocenił surowo, a następnie podsumował: "To suknia z ogromnym potencjałem i wieloma pięknymi rozwiązaniami, ale góra z perełkowym tiulem i stójką nie do końca zagrała. Odrobinę mniej - dałoby dużo więcej" - zdradził Czerwik w rozmowie z Plotkiem.
Idź do oryginalnego materiału