Deszczowi na przekór. Tłumy na Święcie Parówki

jarocinska.pl 3 godzin temu

Święto Parówki na stałe wpisało się w kalendarz lokalnych wydarzeń i cieszy się od lat dużym zainteresowaniem. Impreza od lat organizowana jest przez Zakłady Przetwórstwa Mięsnego "Biegun". Wydarzenie – mimo niekoniecznie sprzyjających warunków atmosferycznych – odbyło się na targowisku w Jaraczewie.

11. Święto Parówki dedykowane Stefanii Pawlak

Wspólna zabawa ma także zawsze wymiar charytatywny. Co roku zbierane są pieniądze na pomoc konkretnemu dziecku, które potrzebuje wsparcia w leczeniu i rehabilitacji. Tegoroczna edycja wydarzenia była poświęcona czteroletniej Stefanii Pawlak, która od urodzenia walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. Dziewczynka urodziła się z wodogłowiem pokrwotocznym, a błąd medyczny doprowadził do trwałych i poważnych komplikacji m. in. uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, padaczki lekoopornej, ślepoty korowej i wzmożonego napięcia mięśniowego. Choć nie mówi, Stefania wyraża emocje oczami i uśmiechem. Każdy dzień to dla niej walka – z bólem, ograniczeniami, zmęczeniem – ale też pasmo małych, cudownych zwycięstw. Dzięki dotychczasowemu wsparciu mieszkańców, Fundacji „Ogród Marzeń” i zaangażowanej „Drużynie Stefanii”, dziewczynka robi postępy: przewraca się z pleców na brzuch, unosi główkę, reaguje na głosy bliskich i potrafi pokazać, jaka jest duża! Kiedyś choćby nie płakała – dziś potrafi wyrazić swoje emocje. Akcja pomocy jest organizowana we współpracy z Fundacją Ogród Marzeń z Jarocina. Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na pierwszy turnus rehabilitacyjny i terapię, która daje jej szansę na samodzielność.

Historycznie i w koronie

Co roku Święto Parówki ma jakiś temat przewodni. W ubiegłym roku królowały „parówki w mundurkach”, czyli strażacko policyjno - wojskowe atrakcje. Były też klimaty bajkowe czy góralskie. Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem „Parówka w Koronie” i nawiązywała do historycznej okazji - 1000-lecia powstania Państwa Polskiego. W fascynującą podróż do wczesnego średniowiecza zabrał nas zespół Drasta. Na scenie wystąpiła Joanna Lacher znana m.in. z serialu „Korona Królów Piastowie”. Twórczość Joanny pojawiła się na ścieżce dźwiękowej do kultowej gry "Wiedźmin III Wild Hunt". Na scenie zaprezentowała się także utalentowana Marta Mąka, która oczarowała publiczność swoim wokalem i sceniczną charyzmą. Tuż po niej mikrofon przejął raper Szałek. W trakcie swojego występu artysta zachęcał do wrzucania datków do puszki, wspierając tym samym szczytny cel wydarzenia. Z kolei grupa "Herold"w średniowiecznych strojach i zbrojach zadbała o odpowiedni klimat imprezy. Publiczność mogła spróbować swoich sił w rycerskich zmaganiach.

https://jarocinska.pl/wiadomosci/wazne-oswiadczenie-zarzadu-szpitala-w-jarocinie-dotyczace-planowanej-likwidacji-podzialow/5l3JIFm3wFHcYBDpx1E4

Parówki po królewsku

Dużym powodzeniem cieszyła się strefa kulinarna, przygotowana przez Koła Gospodyń Wiejskich z Jaraczewa, Panienki, Łowęcic i Zalesia. Na stołach królowały dania z parówką w roli głównej – od klasycznych smaków po bardziej oryginalne połączenia.Każde stoisko miało przygotowaną specjalną puszkę na datki dla Stefanii. W Jaraczewie i całej gminie czuć było zapach domowych wypieków. Oprócz przepysznych ciast można było spróbować parówek po królewsku i mnóstwo innych dań, a także napić się aromatycznej kawy.

Konkurs jedzeniametrowej parówki na czas i loteria fantowa

Sporo emocji było podczas konkursu jedzenia metrowej parówki na czas. Dużym zainteresowaniem cieszyła się także loteria fantowa. Jedną z głównych nagród była hulajnoga elektryczna. Były również imprezy towarzyszące. Na najmłodszych uczestników czekały „Wielkie Igrzyska Księżniczek i Księciów”. Organizatorzy przygotowali trzy kategorie biegowe na 200, 400 i 800 metrów. Królowie i królowe szos mogli wziąć udział w „Królewskiej Paradzie Motorów”, a start zaplanowano na targowisku gminnym w Jaraczewie
Nie zapomniano także o miłośnikach jednośladów napędzanych mieśniami. Choć pogoda nie rozpieszczała, to znalazło się kilku zapaleńców, którzy mimo chłodu i przelotnego deszczu postanowili wsiąść na rowery i wziąć udział w wydarzeniu. Jednym z punktów 11. Święta Parówki był także charytatywny bieg „Drużyny Stefanii”, który jest jednocześnie III Memoriałem Tomasza Strzody. Trasa biegu liczyła bieg na 6 kilometrów.

Było gorąco – i to nie tylko przez pogodę! Emocje, energia i wspólna chęć niesienia pomocy sprawiły, iż ten bieg był absolutnie wyjątkowy - napisali na Facebooku uczestnicy biegu.

https://jarocinska.pl/wiadomosci/tajemnice-jarocinskiego-nauczyciela-nawet-rodzina-nie-wiedziala-kim-byl-naprawde-jozef-golas-zdjecia/p5zHJkdh77o8lmdUApEH
Idź do oryginalnego materiału