Dlaczego w nocy wystawiamy nogę spod kołdry. Oto, co mówi w ten sposób twój organizm

Zdjęcie: Wystawiasz stopy spod kołdry. Oto powód/Pixabay

Jak wskazuje serwis „Wirtualna Polska”, wystawianie stóp spod kołdry to gest, który wykonuje wielu z nas. Równie wielu uważa, iż to dość przypadkowy gest. Okazuje się jednak, iż nie. Dzięki temu nasz organizm może lepiej wypocząć. Poznajcie szczegóły.

Wystawiasz stopę spod kołdry. Co to oznacza?

Wielu z nas wystawia w czasie snu stopę spod kołdry. Wielu z nas nie przypisuje temu gestowi szczególnej wagi, tymczasem jest on istotny dla poprawy jakości snu. Naukowcy przekonują, iż dzięki niemu możemy się wyspać.

Aby sen był głęboki i regenerujący, organizm musi mieć odpowiednie warunki do odpoczynku. Jednym z najważniejszych elementów jest adekwatna temperatura ciała. Przed zaśnięciem naturalnie się ona obniża – to znak dla naszego mózgu, iż pora się wyciszyć.

Jeśli jednak śpimy w zbyt ciepłym otoczeniu – pod grubą kołdrą, w ciepłej piżamie lub w przegrzanym pokoju – możemy nieświadomie zakłócać ten proces. W efekcie trudniej nam zasnąć, a jakość snu może być gorsza. Dlatego warto zadbać o chłodniejsze, przewiewne warunki w sypialni – dzięki temu łatwiej wejść w stan głębokiego snu.

W czym tkwi sekret?

Twoje stopy mogą odegrać kluczową rolę w poprawie jakości snu. Skóra w tym obszarze zawiera mnóstwo naczyń krwionośnych, które skutecznie oddają nadmiar ciepła. Wystawienie jednej lub obu stóp spod kołdry to sprawdzony sposób na szybsze obniżenie temperatury ciała przed snem.

Ten prosty trik pomaga organizmowi przejść w tryb nocnego odpoczynku, ułatwia zasypianie i wspiera głęboki, regenerujący sen. Warto spróbować – szczególnie w cieplejsze noce!

Naukowcy z University of Pittsburgh zauważyli, iż osoby mające trudności z zasypianiem często zmagają się z nieco zbyt wysoką temperaturą ciała wieczorem. Już jej niewielkie obniżenie może skrócić czas potrzebny na zaśnięcie. A wystawiona stopa działa niczym naturalny wentylator – wspomaga termoregulację i ułatwia przejście w stan głębokiego odpoczynku.

Warto też zadbać o niższą temperaturę w pomieszczeniu, w którym śpimy. Dzięki temu wydłużymy fazę snu głębokiego. Dzięki temu damy organizmowi szansę na lepszą regenerację.