Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska chętnie dzielą się z fanami wrażeniami ze swoich licznych podróży i wyjazdów. Jakiś czas temu spełnili swoje marzenie i kupili nieruchomość w hiszpańskiej Marbelli. Sierpniowy krótki urlop para spędziła w Stanach Zjednoczonych. O tym, iż wakacje w Nowym Jorku do najtańszych nie należą, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Jednak wydatki, które aktorka wyliczyła w poście na Instagramie, i tak mogą zaskoczyć. Na dowód podsumowała nowojorskie "paragony grozy".
REKLAMA
Zobacz wideo Koroniewska o wadach życia w Hiszpanii. "W Polsce czuję się bezpieczniej"
Ile kosztują wakacje w Nowym Jorku? Joanna Koroniewska wylicza
Już sam początek, czyli lot, okazał się sporym wydatkiem, choć Koroniewska zaznaczyła, iż kupowali bilety "na ostatnią chwilę". Ponadto nocowali w hotelu w centrum Manhattanu, by "zaoszczędzić na taksówkach".
Bilety na metro - 4 osoby jeden przejazd, ponad 11 dolarów [...]. Śniadanie 4 osoby od stówy w górę, ale nigdy do końca nie wiesz, ile będzie, bo ceny najczęściej bez podatku, a jak nie dasz napiwku (co najmniej 19 proc.), to patrzą na Ciebie tak, jakbyś im napluł na buty
- wylicza w poście. Do tego doszły obiady (po 200 dolarów). Nie mówiąc o muzeach, atrakcjach, zoo, pamiątkach dla dzieci i wszechobecnym "merchu". Koroniewska wspomniała też o wizycie na Broadwayu. Bilety? W zależności od spektaklu - od 100 dolarów za osobę (ok. 365 zł) do choćby 1500 dolarów (ponad 5470 zł!) za absolutny bestseller, czyli musical "Hamilton".
choćby mała woda czy cola w sklepie na Manhattanie potrafią kosztować 3-5 dolarów
- zwróciła uwagę.
Fani dzielą się wrażeniami. "Byliśmy miesiąc. Nigdy więcej"
Obszernemu wpisowi towarzyszyło pamiątkowe wideo, na którym słychać marudzącego Macieja Dowbora, który z ironią skwitował, iż "Warszawa lepsza". - Tu jest tak drogo, iż ja, żeby zaoszczędzić, nie biorę dla siebie posiłku, tylko jem po innych [...]. Nie może się zmarnować, strasznie drogie było - słychać na nagraniach z restauracji. - Drogo, brzydko, do d... - podsumował. Mimo marudzenia męża i "paragonów grozy" aktorka wyjazd uznała jednak za udany. Fani w komentarzach, którzy mieli okazję odwiedzić Stany, zaczęli dzielić się wrażeniami.
Byliśmy w Stanach miesiąc. Nigdy więcej. Wróciłam i podziękowałam Bogu, iż mieszkam w Europie.
Uwielbiam Nowy Jork!
Byłam w Nowym Jorku w lipcu, wszystko fajnie, pięknie, ale Warszawa wygrywa.
Mieszkam w USA, w NYC bywam. To są normalne ceny amerykańskie.
Wybrał_byś się do Nowego Jorku? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.