Dzieciofobia w Polsce. "Starzejące się społeczeństwo podcina gałąź, na której siedzi"

Zdjęcie: Dzieciofobia w Polsce jest realnym problemem


— Dawniej dzieci były bardziej "niewidzialne", bo od najmłodszych lat uczono je podporządkowania — mówi Onetowi pedagożka Magdalena Boćko-Mysiorska. Dziś z jednej strony promowane jest rodzicielstwo bliskości, z drugiej obcy ludzie pozwalają sobie na komentarze typu "taki duży chłopiec, a płacze", "brzydko się zachowujesz, nie wstyd ci?". — jeżeli dzieci są traktowane jako "uciążliwy element krajobrazu społecznego", to jak mamy zachęcić młodych ludzi do zakładania rodzin? — pyta ekspertka.