Gdy ktoś mówi, iż dobrze wyglądasz i to wcale nie jest komplement

kobietytomy.pl 8 godzin temu

O, jak dobrze wyglądasz. I to znaczące spojrzenie. Znasz to? Tak, jak stwierdzenie – z twarzy w ogóle się nie zmieniłaś. Kiepskie komplementy, które wypowiadają ludzie mający nas za półgłówków. Że się nie pokapiemy. Że uznamy, iż to miało być miłe… No cóż, też tak bywa. Jednak co zrobić, gdy ktoś mówi, iż dobrze wyglądasz, a to wcale nie jest komplement….?

Przejmować się, wziąć to do siebie, czy olać?

Gdy ktoś mówi, iż dobrze wyglądasz i to wcale nie jest komplement

Brzuch kortyzolowy

Ok to prawda, iż masa nie robi się sama. Ona powstaje z jedzenia, ze zbędnych kalorii. Tylko jak to jest, iż niektórzy sobie nieszczególnie odmawiają, a przy tym nie tyją, a inni jedzą kilka więcej i ciągle ważą więcej? Nie jest to sprawiedliwe, prawda? Tymczasem tak, jest to często spotykane. Ma to związek, z ogólnie to ujmując, zaburzeniami metabolizmu, a te powstają na skutek błędów – nieudanych diet, niedobrych głodówek (przeprowadzonych w słaby sposób), sposobu odżywiania podnoszącego poziom cukru we krwi i sprawiającego, iż ciągle jemy…i nigdy nie czujemy sytości.

U źródeł tych wszystkich zaburzeń leży coś, o czym się nie mówi lub nie chce się wspominać, bo to dotyczy każdego z nas, bez wyjątku. Chodzi o stres, o codzienne napięcie, brak poczucia bezpieczeństwa. Problemem jest to, iż życie jest tak nieprzewidywalne i stresujące.

Masz wystający brzuch? Winny może być stres

Zaburzenia hormonalne

„Za dobrze wyglądasz”, czyli tyjesz z powodów hormonalnych. To nieprawidłowości w działaniu układu hormonalnego są niestety winne. Tymczasem dzisiaj naukowcy szacują, iż kobiety mierzące się ze zmianami hormonalnymi w skali marko każdego dnia mają coraz częściej zaburzenia hormonalne. To one są odpowiedzialne nie tylko za tycie, ale również za zmiany skórne, trądzik wypadanie włosów, zaburzenia nastroju, niskie libido, poczucia zagubienia, drażliwość, bezsenność i wiele innych.

Więcej na temat zaburzeń hormonalnych u dojrzałych kobiet i sposobów radzenia sobie z nimi przeczytasz tutaj….

Brak talii

W naturalny sposób kobiety tyją w biodrach, nie w talii. jeżeli nadmiar tkanki tłuszczowej gromadzi się w okolicy brzucha jest to sygnał, iż mamy do czynienia właśnie z nadmiarem stresu i problemami hormonalnymi. To również powinno wzbudzić naszą czujność. Nie ze względu tylko na zmiany wyglądu, ale przede wszystkim z uwagi na zdrowie. To niestety dostaje w kość, choć do kości nam daleko, gdy stajemy się coraz większe i większe.

Zbyt szeroka talia to realny problem z chorobami układu krążenia, a także z szybszym starzeniem, problem ten powoduje także większe ryzyko wystąpienia nowotworów oraz przedwczesnej śmierci.

Co robić, gdy wyglądasz za dobrze?

Przede wszystkim nie panikować i nie denerwować się. Stres niestety pogłębi problem. Po drugie zastanowić się nad momentem w swoim życiu i spróbować powrócić do równowagi.

Kluczowe mogą być nieznaczne zmiany, na przykład joga, medytacja, odpoczynek w pozycji „trupa”, a także z podniesionymi nogami powyżej poziomu serca, na przykład opartymi o ścianę, co poleca Sara Gottfried w książce „Sposobie na hormony”.

Co jeszcze możesz zrobić? Dbać o ruch na świeżym powietrzu, codzienne spacery, sprawdzi się jazda na rowerze, pływanie. najważniejsze jest również nawodnienie organizmu oraz ograniczenie śmieciowego jedzenia i cukru. Najlepsza dla hormonów będzie dieta niskowęglowodanowa, a jeszcze lepsza ketogeniczna.

Pomóc może znalezienie hobby, czasu dla znajomych, czy po prostu dla siebie, by położyć się, posłuchać muzyki, poczytać książkę i pomyśleć. Mieć więcej dla siebie, ale tego, czego naprawdę potrzebujemy.

Zbyt dobre prezentowanie się to nie jest szczęście. To wynik długiej walki, którą toczysz sama ze sobą. Możesz ją wygrać, gdy odpowiednio wcześnie zadbasz o to, żeby wrócić do siebie zadbać o równowagę i harmonię.

Samo jedzenie to nie wszystko. Jemy z powodów, które dotykają nas samych. Z nudy, ze stresu, z braku czasu w wszystko, żeby sobie wynagrodzić to, co się dzieje. Wizyta u psychodietetyka często pomaga…

Efektem będzie nie tylko mniejszy brzuch, mniejsza waga, ale też gładka skóra, gęste włosy, więcej energii, poczucie panowania nad czasem i życiem. Wszystko jest ze sobą połączone.

A jak reagować na niezbyt miłe uwagi? Chyba tylko się uśmiechnąć, znacząco lub nie. Może druga osoba zrozumie, iż ty wiesz…wiesz, iż ona sama z sobą nie jest szczęśliwa, dlatego czepia się ciebie. W sumie…to jej problem. Nie twój.

Idź do oryginalnego materiału