Jak zauważa Marta Gałuszka, brand managerka Fru.pl, od kilku sezonów wśród Polaków wzrasta zainteresowanie zagranicznymi podróżami w czasie majówki. - Polacy chcą maksymalnie wykorzystać każdy wolny moment na podróżowanie i relaks, i kilka jest w stanie ich przed tym powstrzymać. Dobitnie pokazał to ubiegły rok, kiedy choćby wzrost cen biletów o 61 procent nie zniechęcał do wyjazdów - podkreśla. Jakie kierunki w tym roku są wybierane najchętniej?
REKLAMA
Zobacz wideo W jakim języku myśli Viki Gabor? "Mówię sobie, iż jestem podróżniczką świata"
Majówka 2025. Dokąd polecą Polacy?
Według danych zgromadzonych przez Fru.pl aż 30 proc. osób zaplanowało swój tegoroczny wyjazd z dużym wyprzedzeniem i dokonało rezerwacji 90 dni lub więcej przed podróżą. Wśród najchętniej wybieranych kierunków dominują europejskie miasta. Na czele rankingu znajduje się Rzym, a tuż za nim Mediolan, Paryż, Alicante i Malaga.
Spadło natomiast zainteresowanie Barceloną. Londyn również nie cieszy się tak dużą popularnością jak kiedyś. "Być może za sprawą wprowadzenia płatnych eTA, ale też z powodu zauważalnie wyższych cen biletów lotniczych. Podczas gdy ceny lotów do wielu europejskich miast spadły względem 2024 roku – to podróż do stolicy Wielkiej Brytanii kosztuje w 2025 r. 815 zł vs 621 zł w 2024 r., co oznacza podwyżkę o 31 proc." - czytamy.
Egzotyczne kierunki na majówkę
Wiele osób postanowiło skorzystać z długiego wypoczynku i dobrało dodatkowe dni wolne. Co trzeci wyjazd w tym terminie jest nieco dłuższy i trwa od 6 do 9 dni. Według danych zebranych przez Fru.pl, wśród dalszych kierunków podróży znalazły się loty z Warszawy do Sharm El Sheikh, Kairu czy uzbekistańskiego Taszkentu. A z Warszawy, Krakowa czy Berlina zaplanowano podróże do Dubaju, czy Stambułu. Są też tacy, którzy planują majówkę na Bali, w Tajlandii, na Filipinach, a choćby w Australii. A wy, gdzie spędzicie majówkę? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.