— A mnie to wszystko jedno! — Kinga przebiegła przez pokój, wymachując rękami. — Mamo, ile jeszcze można znosić? Moje koleżanki już się śmieją! — Mamo, znowu cieknie! Znowu! — wrzasnęła Kinga, wybiegając z łazienki z mokrymi włosami i ręcznikiem w dłoniach. — Mówiłam, iż z tym mieszkaniem coś jest nie tak! — Cicho bądź! […]