Jechała pociągiem z pracy do domu. "Aż mnie zamurowało" [LIST]
Zdjęcie: Jechała pociągiem z pracy do domu. Nagle wydarzyło się to. Byłam w szoku
Pani Agnieszka po ciężkim dniu w pracy wracała pociągiem do domu. Na początku okazało się, iż jej skład jest opóźniony, jednak gwałtownie znalazła inne połączenie. Tego, co spotkało ją w wagonie, zupełnie się jednak nie spodziewała — jak sama przyznała, sytuacja "wprowadziła ją w niemały dyskomfort". "Aż mnie zamurowało. Poprosiłam go grzecznie, żeby zabrał swoją rzecz i się przesunął. Wtedy zaczął uporczywie patrzeć w moją stronę" — relacjonuje kobieta w liście do redakcji Onetu.