Katar oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie nieoczekiwanie zadecydowały o całkowitym zawieszeniu ruchu lotniczego. Informacje o eksplozjach w stolicy Kataru sprawiły, iż państwa regionu wprowadzają nadzwyczajne środki ostrożności. Tymczasem obserwatorzy wskazują na obecność największej amerykańskiej bazy wojskowej w tym kraju, co rodzi pytania o dalszy rozwój wydarzeń oraz bezpieczeństwo podróży lotniczych.