Każdy ma być gotowy na 72 godziny kryzysu. Unia apeluje o robienie zapasów

natemat.pl 4 godzin temu
Unia Europejska wezwała obywateli do przygotowania zapasów niezbędnych na 72 godziny. Chodzi głównie o wodę i żywność, ale lista zalecanych przedmiotów jest znacznie szersza. To reakcja na narastające zagrożenia i kryzysy oraz coraz mniej przewidywalną rzeczywistość, w jakiej żyjemy.


W ramach ogłoszonej "unijnej strategii gotowości", UE wystosowała zalecenie, by obywatele państw Wspólnoty zgromadzili niezbędne zapasy na okres co najmniej 72 godzin. Ogłoszono to wiosną tego, ale warto o tym przypominać, by być przygotowanym na różne okoliczności.

Rekomendacja ta dotyczy głównie żywności i wody, ale również innych podstawowych środków przetrwania. Powodem są narastające wyzwania związane z dynamicznie zmieniającym się otoczeniem oraz nasilającymi się kryzysami.

Strategia Unii Gotowości to odpowiedź na zagrożenia. Szpitale, szkoły i transport mają działać mimo kryzysu


Opublikowana w marcu strategia Unii Gotowości powstała w odpowiedzi na eskalujące sytuacje kryzysowe, takie jak:

napięcia geopolityczne i konflikty,

cyberataki,

dezinformacja,

konsekwencje zmian klimatycznych.


W strategii zaznaczono, iż odpowiedzialność za reagowanie w czasie kryzysu powinna być współdzielona. Gotowość na ewentualne zagrożenia to nie tylko zadanie rządów, ale wspólny obowiązek całego społeczeństwa.

Według założeń planu, systemy publiczne, takie jak służba zdrowia, edukacja czy komunikacja zbiorowa, powinny działać także w sytuacjach nadzwyczajnych. istotną rolę przypisano też samym mieszkańcom.

Unia apeluje też do mieszkańców. Powinniśmy mieć zapasy na przetrwanie 72 godzin


Unia zachęca mieszkańców do podejmowania konkretnych działań – jak podkreślono, każdy powinien posiadać zestaw podstawowych artykułów, który umożliwi samowystarczalność przez minimum 72 godziny od momentu wybuchu kryzysu.

Dlaczego właśnie 72 godziny? "Według badań Eurobarometru w tej chwili 50 proc. obywateli UE po trzech dniach pozostałoby bez wody i jedzenia" – podaje portal Infor.

Właśnie dlatego Komisja Europejska zapowiedziała przygotowanie jednolitych wytycznych, które pomogą społeczeństwu lepiej przygotować się na sytuacje awaryjne. Jedną z proponowanych inicjatyw jest także wprowadzenie do szkół "lekcji gotowości", mających na celu edukację najmłodszych w zakresie podstaw przetrwania i zarządzania ryzykiem.

Co powinno się znaleźć w domowych zapasach? To nam wystarczy na 72 godziny kryzysu


Unijna komisarz ds. gotowości i zarządzania kryzysowego, Hadja Lahbib, w krótkim filmie zaprezentowała zawartość swojej torebki, podchodząc do tematu z lekkim przymrużeniem oka. Pokazała, co jej zdaniem może się przydać w pierwszych 72 godzinach po wybuchu kryzysu.



Wśród zaprezentowanych przedmiotów znalazły się:


okulary,

dokumenty umieszczone w wodoodpornym etui,

latarka, zapałki, zapalniczka,

woda pitna,

scyzoryk,

lekarstwa,

jedzenie,

gotówka,

ładowarka i powerbank,

radio na baterie,

karty do gry "na rozluźnienie".


Ponadto powinniśmy mieć w domu zapasy żywności z dłuższym terminem ważności i wody butelkowanej, które pozwolą nam przetrwać przynajmniej trzy dni sytuacji kryzysowej. Szczegółową listę niezbędnych rzeczy do spakowania na wypadek kryzysu można znaleźć w naszym poradniku o plecaku ewakuacyjnym.

Idź do oryginalnego materiału