Kiszony łosoś z Kamienia Pomorskiego kontra importowany sandacz. „Oddasz fartucha” testuje lokalne smaki [FILM]

kamienskie.info 3 godzin temu
Zdjęcie: Screenshot_20250823_160104_YouTube


Podróżujący w stronę Świnoujścia znany kulinarny recenzent i bloger „Oddasz fartucha” zatrzymał się w Kamieniu Pomorskim, aby sprawdzić ofertę miejscowej restauracji Ryby Zubowicz. Na jego stole pojawił się jeden z regionalnych specjałów – kiszony łosoś.

To danie, przygotowywane poprzez marynowanie ryby w soli, czosnku i ziołach, mocno różni się od klasycznego skandynawskiego gravlaxa. Smak okazał się wyjątkowo intensywny i wyrazisty, co od razu zostało zauważone przez znawcę kuchni. „To zupełnie inny wymiar ryby – lokalny i niepowtarzalny” – ocenił w swoim materiale.

Nie obyło się jednak bez zaskoczenia. Na talerzu pojawił się także sandacz, którego – jak liczył – podano prosto z lokalnych wód. Tymczasem recenzent odkrył, iż ryba pochodziła z importu. To wywołało mieszane uczucia, bo – jak sam podkreślił – w miejscowości położonej nad Zalewem Kamieńskim i w sąsiedztwie Bałtyku oczekiwał przede wszystkim świeżych, lokalnych ryb.

Idź do oryginalnego materiału