Na rynku trwa 9. edycja Rzeszowskiego Festiwalu Piwa

halorzeszow.pl 9 godzin temu

Na płycie rynku rozstawiło się trzynaście regionalnych browarów, każdy z nich opowiada swoją własną historię. Od klasycznych lagerów przywołujących tradycję, przez subtelne pszeniczne kompozycje, aż po intensywne IPA o głębokiej goryczce – każdy łyk to zaproszenie do poznania świata, w którym eksperyment łączy się z pasją. Wśród wystawców nie brakuje lokalnych marek takich jak Browar Łańcut czy Zakarczmie, ale też nowicjuszy, którzy zaskakują aromatycznymi nowościami i odważnymi połączeniami składników.

Muzyka, która jednoczy

W tle festiwalowego zgiełku z głośników płyną rytmy DJ-ów, którzy co wieczór zmieniają repertuar, by pokazać wielowymiarowość imprezy. Pierwszego dnia za konsoletą stanął DJ DUCK, wtorkowy set rozkręcił DJ RAMZES, a w niedzielne popołudnie uczestników oczaruje projekt SATORA. Te dźwięki doskonale uzupełniają festiwalową atmosferę – z jednej strony pozwalają na chwilę odprężenia po degustacjach, z drugiej nadają miejscu charakteru miejskiej imprezy na miarę dużych europejskich metropolii.

Strefy spotkań i inspiracji

Festiwal Piwa to nie tylko kufle i muzyka – organizatorzy zadbali o przestrzenie, gdzie można odpocząć, porozmawiać i zainspirować się do dalszych piwnych poszukiwań. Wśród leżaków rozstawionych w strefie relaksu da się złapać oddech pomiędzy kolejnymi degustacjami.

Dlaczego warto tu być?

Rzeszowski Festiwal Piwa to wydarzenie, które od lat udowadnia, iż lokalna scena kraftowa nie ustępuje wielkim ośrodkom. To okazja, by poznać ludzi z pasją, odkryć premierowe piwa i zobaczyć, jak tradycja łączy się z nowatorskim podejściem. jeżeli marzysz o podróży po świecie craftu bez wychodzenia z miasta, a jednocześnie cenisz sobie profesjonalizm organizatorów i otwartość tłumu, nie możesz przegapić tego trzydniowego święta piwa. Póki trwa – chwytaj kufel i dołącz do rozmowy!

Idź do oryginalnego materiału