Dla jednych lot samolotem to ekscytujący początek podróży i okazja do cykania wyjątkowych zdjęć z lotu ptaka. Dla innych – źródło stresu, zmęczenia, a czasem choćby lęku. jeżeli należysz do tej drugiej grupy, nie jesteś sama. Według danych Instytutu Opinii Publicznej, 30 proc. Polaków boi się podniebnych podróży, a ponad połowa odczuwa stres przy starcie. Często skarżymy się także na zdrowotne konsekwencje lotów – opuchliznę, bóle szyi i kręgosłupa, zmęczenie i jet lag.
To wszystko sprawia, iż loty, szczególnie te dłuższe, traktujemy jako zło konieczne. Co zrobić, żeby polubić latanie albo chociaż ograniczyć jego uciążliwość? Podpowiadamy, jak przygotować się do podróży samolotem, by zadbać o zdrowie, komfort i psychikę – tak, byś dotarła do celu w dobrym nastroju, nie na skraju wyczerpania.
Pokonaj lęk
Miliony ludzi na całym świecie cierpią na tzw. awiofobię, czyli lęk przed lataniem. Najczęściej jego źródłem nie jest samo wzniesienie się na 10 km nad ziemią, ale brak kontroli nad maszyną, uciążliwe turbulencje czy dłuższe przebywanie w zamkniętej przestrzeni.
Sytuacji nie poprawiają medialne doniesienia o katastrofach, którym poświęca się znacznie więcej uwagi niż np. wypadkom drogowym. Tymczasem, szczególnie w kontekście Polski, samolot jest znacznie bezpieczniejszym środkiem transportu niż samochód.
Warto wiedzieć, iż piloci komercyjnych linii są w ciągłym procesie doskonalenia swoich umiejętności. Poza lotami pasażerskimi, przechodzą regularną ewaluację swoich umiejętności w sytuacjach kryzysowych na symulatorach, a szczególnie trudne lotniska wymagają od nich dodatkowych uprawnień.
Turbulencje to dla nich codzienność i doskonale wiedzą, jak pokierować samolotem tak, żeby ograniczyć ich uciążliwość dla pasażerów. Tym ostatnim nic w takim przypadku nie grozi, pod warunkiem, iż mają zapięte pasy bezpieczeństwa. Niezapięty pasażer jest zagrożeniem dla siebie i innych, dlatego jeżeli zauważysz takie zaniedbanie u sąsiada, koniecznie się o to upomnij albo zwróć do personelu pokładowego.
Co jeszcze możemy zrobić, żeby wyciszyć lęki w powietrzu? Wypróbuj techniki oddechowe! Powolny, głęboki, kontrolowany oddech (np. 4 sekundy wdechu, 7 sekund zatrzymania powietrza, 8 sekund wydechu) pomaga ukoić układ nerwowy. Wyciszenie mogą ułatwić też specjalne aplikacje relaksacyjne (np. Calm, Headspace czy Insight Timer) albo… ulubiony podcast albo playlista.
Jeśli lęk przed lataniem jest tak silny i uciążliwy, iż zmienia każdą podróż w męczarnię, rozważ skorzystanie z pomocy psychoterapeuty. Terapia skoncentrowana na konkretnym lęku jest najczęściej stosunkowo krótka i skuteczna.

Zdrowie na wysokościach
Loty, szczególnie te dłuższe, wiążą się z całą gamą mniej lub bardziej uciążliwych “skutków ubocznych”. Tym najbardziej zauważalnym jest odwodnienie – suchość w gardle, przesuszona skóra, usta i śluzówki. Na pewno przyda się odpowiednio wyposażona kosmetyczka: podstawa to cięższy krem do rąk, krem do twarzy, pomadka nawilżająca. Opcjonalnie przydadzą się także kropelki do oczu, a choćby spray do nosa.
Kosmetyczka nie jest jednak najważniejsza: podstawowy gadżet podróżnika to po prostu woda. Już na lotnisku warto sączyć ją po łyczku, a podczas samego lotu – nie ograniczać się do napojów podawanych w czasie serwisu. W każdej chwili możesz podejść na tył maszyny i poprosić obsługę o dolewkę. Warto mieć przy sobie także własny bidon i uzupełnić go na lotnisku (większość portów wyposażona jest w bezpłatne dystrybutory).
Spacery po pokładzie nie służą tylko uzupełnieniu płynów czy skorzystaniu z toalety. Są zalecane w profilaktyce zakrzepicy, niebezpiecznej przypadłości, której latanie sprzyja. Zakrzepom zapobiega nie tylko odpowiednie nawodnienie, ale także ruch, choćby tak mało intensywny jak chodzenie czy przysiady. jeżeli jesteś w grupie ryzyka, omów swoje obawy z lekarzem. Może zalecić specjalne zastrzyki rozrzedzające krew przed lotem.
Do popularnych dolegliwości pasażera zaliczają się także problemy trawienne i wzdęcia. Żeby ich uniknąć, w podróży zrezygnuj z napojów gazowanych i wybieraj lekkie posiłki. Linie lotnicze oferują też możliwość wyboru specjalnej diety lekkostrawnej – trzeba jednak złożyć taką dyspozycję przed wylotem (najłatwiej przez aplikację mobilną danej linii).
Lot bez używek
Żeby ukoić nerwy wielu pasażerów prosi stewardessę o podanie wina lub mocniejszego alkoholu. To błąd! Napoje wyskokowe działają odwadniająco i zwiększają ryzyko zakrzepów. Podobnie działa kawa, choćby “lura” serwowana na pokładzie. Najbezpieczniej ograniczyć menu napojów do wody i soków, np. dołączyć do grona wielbicieli soku pomidorowego.
Dla nałogowych palaczy dodatkową przeszkodą dla dalekich podróży jest głód nikotynowy. Przypominamy, iż wszelkie papierosy, także te elektroniczne, są bezwzględnie zakazane na pokładzie, a eksperymenty w toalecie w najlepszym wypadku kończą się bardzo wysokim mandatem.
Z kolei lotniskowe palarnie prawie zawsze są zbyt słabo wentylowane i pozostawiają bardzo uciążliwy dla innych pasażerów smród na odzieży, włosach, bagażu. Czy jest jakieś rozwiązanie dla nałogowców? Oprócz gum czy plastrów z apteki, w podróży dozwolone są saszetki nikotynowe umieszczane pod wargą (np. VELO). Można je kupić w kiosku albo już na lotnisku.
Gadżety w podręcznym
Czy własna poduszka naprawdę jest konieczna? Tak, szczególnie na lotach powyżej 3-4 godzin. Po tym czasie ciasny fotel pokładowy zaczyna uwierać jak kamyk w bucie, a my kręcimy się w miejscu bezskutecznie szukając wygodniejszej pozycji. Dobra poduszka potrafi zrobić ogromną różnicę. Wybierz taką z elastycznej pianki, waciane wypełnienie albo dmuchany “balonik” dają znacznie mniejsze wsparcie karku.

Co jeszcze warto spakować? Wytrawni podróżnicy na dłuższe loty zakładają specjalne podkolanówki uciskowe, które zapobiegają nie tylko zakrzepom, ale także uciążliwej opuchliźnie nóg. Warto mieć przy sobie również własny powerbank – porty w samolotach działają tylko z kablami starego typu, w dodatku ładują bardzo wolno.
Pamiętaj, żeby zadbać o rozrywkę. Dobra książka, grub magazyn albo e-czytnik to podstawa. jeżeli lubisz oglądać filmy i seriale podczas lotu, nie musisz być skazana na wybór z oferty linii. Wygodnym gadżetem są kieszonkowe mocowania do tabletu albo telefona. Ten ostatni możesz też przyczepić do zamkniętego stolika metodą DIY - wsuwając papierową torebkę awaryjną pod etui telefonu.
Strój na podróż
Na koniec mała wskazówka – na pokładzie najważniejsza jest wygoda. Odpuść obcisłe ubrania i nieprzewiewne materiały. Temperaturę w samolocie trudno przewidzieć, często przed startem jest duszno, a w trakcie lotu dokucza nam mocna klimatyzacja. Warto ubrać się w luźne spodnie lub wygodne legginsy, luźniejszy T-shirt i kardigan albo miękki szal.
Ważne są także buty – mogą to być luźno zasznurowane sneakersy, które nie będą cisnąć albo wygodne klapki. W lecie podróżuj z dodatkową parą skarpetek, żeby zapobiec marznięciu stóp. Dzięki tym poradom zapewnisz sobie komfort na pokładzie i wylądujesz wypoczęta, bez jet lagu i opuchlizny. Bezpiecznego lotu!