W Dolinie Baryczy znajduje się ponad 285 stawów rybnych. To właśnie tam swoje miejsce znalazło niemal 300 gatunków ptaków. Są wśród nich tak imponujące gatunki jak żurawie, bieliki, gęsi gęgawy czy łabędzie nieme. Około 180 z nich zakłada tu swoje gniazda. Dolina Baryczy to prawdziwy raj dla ornitologów, fotografów i tych, którzy lubią wsłuchać się w śpiew przyrody. Co ciekawe, początki Stawów Milickich sięgają XIII wieku. Zostały założone przez cystersów i do dziś są jednym z najważniejszych miejsc hodowli karpia w Polsce.
REKLAMA
Zobacz wideo Perła Czarnego Morza
Jak dotrzeć do serca rezerwatu? 50 minut samochodem
Wyprawę najlepiej rozpocząć w Miliczu, czyli miasteczku dobrze skomunikowanym z Wrocławiem. Podróż samochodem zajmuje nieco ponad 50 minut, pociągiem około 90 minut. Z dworca kolejowego można wyruszyć pieszo w stronę Rudy Milickiej, skąd zaczyna się jedna z najciekawszych tras: ścieżka dydaktyczna Sławoszowice, Ruda Milicka, Godnowa. To 8,5 kilometra pięknych widoków i przyrodniczych atrakcji.
Po 45 minutach spaceru docieramy do pierwszych przystanków: punktu widokowego na staw Słupicki Dolny, dawnej gajówki oraz zabytkowego jazu na rzece Prądni. Potem ścieżka prowadzi do wsi Stawsko, gdzie rozciąga się grobla oddzielająca dwa największe stawy w okolicy. Widok z niej zapiera dech w piersi. Na taflach wody widać setki dzikich ptaków, a przy odrobinie szczęścia można wypatrzyć rzadkie gatunki w trakcie lęgu.
Końcowy odcinek prowadzi do Godnowej, skąd można wrócić do Milicza lub kontynuować wyprawę zielonym szlakiem w stronę Cieszkowa. Warto zatrzymać się tu na dłużej nie tylko ze względu na piękno przyrody, ale i spokój, który trudno znaleźć gdziekolwiek indziej.
Spacer, rower, odpoczynek. Przepiękna ścieżka
Stawy Milickie to nie tylko świetne miejsce na piesze wędrówki. Przez cały kompleks prowadzi ścieżka, z której chętnie korzystają również rowerzyści. To trasa łatwa, a jednocześnie pełna wrażeń – szczególnie w Kompleksie Stawno, gdzie znajdują się najstarsze zbiorniki wodne. Niektóre z nich pamiętają XVI wiek i do dziś zachowały swój pierwotny charakter.
Na wędrówkę wśród stawów warto zarezerwować przynajmniej trzy godziny. W zamian otrzymujemy szansę na kontakt z naturą w jej najpiękniejszej formie. Śpiew ptaków, zapach mokradeł, trzepot skrzydeł i widoki, które zostają w pamięci na długo. Jedno jest pewne, Dolina Baryczy wciąga, uspokaja i pozwala na chwilę prawdziwego oddechu.
